DAJ CYNK

Afera z OnePlus 12R. Producent się tłumaczy i obiecuje rekompensatę

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Podczas premiery OnePlus 12R producent podawał, że smartfon w wersji 256 GB został wyposażony w pamięć w najnowszym standardzie UFS 4.0. Okazało się, że tak nie jest, co wywołało burzę wśród fanów marki, a teraz OnePlus się tłumaczy.

OnePlus 12R miał swoją premierę w styczniu 2024 r., a od lutego telefon dostępny jest też w Polsce. Smartfon kusi dobrą specyfikacją, wyglądem flagowca i sensowną ceną – 3499 zł. Choć nie jest to mało, to na tle topowego modelu OnePlus 12 (od 4499 zł) taki wydatek wydaje się kuszącą opcją. Na start w promocji producent dawał też słuchawki TWS i 400 zł zwrotu.

Zobacz: OnePlus 12R już jest w polskich sklepach. Warto?

Do telefonu może też zachęcać specyfikacja – piękny wyświetlacz LTPO AMOLED o przekątnej 6,78 cala, układ Snapdragon 8 Gen 2, 16 GB RAM LPDDR5X oraz 256 GB pamięci masowej UFS… I tu zrobił się problem. W komunikatach prasowych oraz w ofertach sklepów w specyfikacji wymieniana była pamięć 256 GB we flagowym standardzie UFS 4.0. Przez długi czas taka informacja widniała też na stronie producenta. 

Dopiero niezależne testy pierwszych użytkowników ujawniły, że jest to mniej wydajny standard UFS 3.1. Różnica jest dość istotna – starsza wersja oferuje odczyt sekwencyjny 2,9 GB/s, gdy nowszy do 4,2 GB/s.

Obiecywana obecność UFS 4.0 w OnePlus 12R mogła zachęcić najbardziej wymagających klientów do wyboru tego modelu, więc tym większe było oburzenie, gdy okazało się, że jest inaczej. Na platformie X (Twitter) czy na Reddicie na producenta spadła fala krytyki.

Zobacz: OnePlus 12 i OnePlus 12R w promocji na start. Zwrot 400 zł i słuchawki

OnePlus przeprasza i myśli o rekompensacie

Wkrótce po wybuchu afery do sprawy odniósł się sam producent. Kinder Liu, prezes i dyrektor operacyjny w OnePlus, wystosował do społeczności OnePlus post, w którym przeprasza za sytuację.

Piszę dziś do Was, ponieważ musimy się przyznać do błędu, który popełniliśmy w naszej komunikacji związanej z prezentacją OnePlus 12R

 – napisał Kinder Liu.


Prezes OnePlus wyjaśnia, że podczas premiery OnePlus 12R ogłoszone zostało rozwiązanie Trinity Engine, czyli nowy zestaw algorytmów, który ma zapewniać szybką i płynną pracę pamięci urządzenia przez długie lata. Początkowo OnePlus obiecywał, że Trinity Engine w OnePlus 12R zapewni największą wydajność w połączeniu z UFS 4.0, co Kinder Liu określił jako błąd.

Jednakże mogę teraz potwierdzić, że we wszystkich wariantach OnePlus 12R zastosowaliśmy obsługiwaną przez Trinity Engine, pamięć masową UFS 3.1

 – przyznał prezes OnePlus.

Kinder Liu podkreśla, pamięć UFS 3.1 to ten sam standard, który znalazł się w telefonach z serii OnePlus 11. Prezes OnePlus przekonuje, że użytkownicy OnePlus 12R, wykorzystując pamięć UFS 3.1 mogą nadal cieszyć się wszystkimi nowymi funkcjami Trinity Engine takimi jak szybsze uruchamianie i utrzymywanie aplikacji działających w tle do 72 godzin. 

Kinder Liu zachwala też, że OnePlus 12R z pamięcią UFS 3.1 otrzymał certyfikat TUV SUD i – nadal ma certyfikat płynnego działania przez 48 miesięcy. 

W imieniu naszego zespołu chciałbym przeprosić wszystkich za ten błąd. Rozumiem, że niektórzy z Was, którzy kupili lub zamówili OnePlus 12R w przedsprzedaży, będą chcieli omówić tę kwestię, dlatego zachęcam do skontaktowania się z naszym zespołem obsługi klienta

 – zakończył swój wpis Kinder Liu.

Jak podał zespół PR polskiego oddziału OnePlus, firma pracuje obecnie nad zaproponowaniem nabywcom smartfonów OnePlus 12R rekompensaty. W najbliższym czasie ma poinformować o rozwiązaniu.

Zobacz: Nothing Phone (2a) zadebiutuje w marcu. Oto co o nim wiemy
Zobacz: Xiaomi 14 nie będzie tani. Poznaliśmy europejską cenę chińskiego flagowca

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: OnePlus

Źródło tekstu: OnePlus, opracowanie własne