Podczas wywiadu dla portalu CNET, który miał miejsce na odbywających się targach Mobile World Congress, prezes i założyciel OnePlus przekazał kilka informacji na temat nadchodzących smartfonów OnePlus.
Niezbyt dobrą informacja dla fanów OnePlus będzie brak bezprzewodowego ładowania w smartfonie OnePlus 7. Powody takiej decyzji są dwa. Pete Lau uważa, że bezprzewodowe ładowanie jest cały czas zbyt wolne w obecnych standardach i wypada blado przy szybkim ładowaniu OnePlus (Warp Charge), które pozwala na naładowanie akumulatora do pełna w ciągu pół godziny. Drugi powód może wydać się oczywisty - cena. Smartfony OnePlus przy flagowej specyfikacji zawsze były dostępne w niższej cenie niż konkurencja. To wymaga pójścia na kompromisy i takim jest rezygnacja z modułu bezprzewodowego ładowania.
Zobacz: USA: OnePlus jest w pierwszej piątce producentów smartfonów z segmentu high-end
Nie oznacza to, że w przyszłości smartfony OnePlus nie zaoferują bezprzewodowego ładowania. Wręcz przeciwnie. Firma pracuje obecnie nad stworzeniem nowego standardu, który pozwoli na szybsze ładowanie bez użycia kabli. Jeśli uda się przyśpieszyć proces tak, aby był dla niej satysfakcjonujący, wtedy zostanie użyty w kolejnych generacjach smartfonów.
Podczas targów Mobile World Congress firma OnePlus pokazała prototyp smartfonu działającego w sieci 5G. Można było jednak zobaczyć tylko jego ekran, a całość była zamknięta w szczelnym opakowaniu. Dlatego też nie wiadomo jak wygląda jego obudowa oraz jakie podzespoły się w nim znajdują. W zasadzie równie dobrze w środku mógł znajdować się tylko sam ekran. Nie był to jednak OnePlus 7. Zapytany o kolejną generację smartfonów Lau powiedział, że prototyp OnePlus 7 istnieje i sam z niego korzysta, ale w obecnym stadium rozwoju nie nadaje się on do publicznego pokazywania. Zapytany o wysuwany moduł przedniego aparatu, odmówił komentarza.
Zobacz: Nowy flagowiec OnePlus z superszybką pamięcią UFS 3.0. Na to wskazują wyniki benchmarku
Oficjalna premiera OnePlus 7 powinna mieć miejsce w okolicach czerwca 2019 roku.
Źródło zdjęć: CNET; własne
Źródło tekstu: CNET; wł
