DAJ CYNK

Realme 8 Pro przetrwał tortury Zacka z JerryRigEverything

Marian Szutiak

Sprzęt

Realme 8 Pro test wytrzymałości JerryRigEverything

JerryRigEverything wziął na swój warsztat testowy jeden z najnowszych smartfonów marki Realme. Zack przy okazji zajrzał, co Realme 8 Pro ma wewnątrz obudowy.

Realme 8 Pro na torturach u Zacka

Realme 8 Pro to kosztujący około 1200 zł smartfon, który jako jeden z niewielu w tym segmencie cenowym może pochwalić się świetnym aparatem fotograficznym o rozdzielczości 108 Mpix. Urządzenie ma też całkiem niezłą specyfikację oraz wyświetlacz Super AMOLED.

marzec 2021
176 g, 8.1 mm grubości
8 GB RAM
128 GB, microSD
-
108 Mpix + 8 Mpix + 2 Mpix + 2 Mpix + 16 Mpix
6.4" - SUPERAMOLED (1080 x 2400 px, 411 ppi)
Qualcomm SM7125 Snapdragon 720G, 2,30 GHz
Android v.11.0
4500 mAh, USB-C

Zobacz: Realme 8 Pro – oto nowy mistrz fotografii za 1200 zł
Zobacz: Realme 8: ruszyła przedsprzedaż taniego telefonu z ekranem AMOLED

A jak ten smartfon poradził sobie w rękach Zacka? Na pewno lepiej od spektakularnie pękających najnowszych "gamingowcach" Asusa czy Lenovo. Szkło chroniące ekran zostało zarysowane ostrzem o twardości 6, a 24 sekundy jego przypalania sprawiły, że na wyświetlaczu pojawiło się nietrwałe odbarwienie. Po teście wyginania Realme 8 Pro pozostał w jednym, działającym kawałku.

Realme 8 Pro w środku

JerryRigEverything poszedł też o krok dalej i rozebrał smartfon na części. Szczegóły zobaczycie na dołączonym poniżej filmie.

Zobacz: OnePlus 9 Pro na torturach u Zacka z JerryRigEverything
Zobacz: Google Pixel 5 jest metalowy czy plastikowy? Sprawdza JerryRigEverything

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: JerryRigEverything

Źródło tekstu: JerryRigEverything