Samsungowi nie wiedzie się sprzedaż jednego z najtańszych smartfonów. Z tego powodu koreański producent obniżył cel dotyczący wielkości dostaw tego modelu w tym roku.
Samsung planował dostarczyć w 2022 roku na rynek 17,1 mln sztuk smartfonu Galaxy A23 4G oraz 12,6 mln sztuk debiutującego później modelu Galaxy A23 5G. Koreańskie media właśnie poinformowały, że cel sprzedażowy drugiego z wymienionych urządzeń został obniżony o około 70%, do 4 mln sztuk. TheElec sugeruje, że może to mieć związek z tajemniczym, nieujawnionym problemem, który wystąpił w Galaxy A23 5G.
Zobacz: Samsung poleca się na święta. Jest w czym przebierać (artykuł sponsorowany)
Zobacz: Samsung może skończyć z serią Galaxy A7x. Nie będzie też innych modeli
Pewna funkcja, która miała być w telefonie, spowodowała poważne problemy z jego działaniem.
– czytamy na stronie www.thelec.net
W celu usunięcia problemu, o którym mowa powyżej, Samsung prowadził rozmowy z różnymi partnerami. Zostało przeprowadzone również śledztwo w tej sprawie. I chociaż problem został rozwiązany, jego wystąpienie spowodowało zmniejszenie zainteresowania tym modelem wśród potencjalnych klientów. Dlatego gigant postanowił zmniejszyć swoje plany dotyczące wielkości dostaw Galaxy A53 5G na rynek. Serwis źródłowy podaje przy okazji, że Samsung chce w 2023 roku dostarczyć na rynek około 5 mln sztuk tego modelu.
Największą zmianą w rozwoju Galaxy A23 5G względem wersji 4G było postawienie na innych partnerów. Na przykład firma Sunny Optical została wybrana do przygotowania głównego aparatu fotograficznego o rozdzielczości 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu. W przypadku Galaxy A23 4G tego samego (choć bez OIS) podjęła się firma Partron.
Zobacz: Rynek smartfonów się kurczy, ale Apple zarabia coraz więcej
Zobacz: Motorola Moto G53 5G do nas trafi w znacznie lepszej wersji
Źródło zdjęć: Samsung
Źródło tekstu: www.thelec.net
