Choć teraz powinniśmy żyć nadchodzącą premierą nowych Foldów i Flipów, nie umknęły nam pierwsze informacje na temat Samsunga Galaxy S25 Ultra, na którego poczekamy jeszcze do stycznia przyszłego roku.
Seria S24, między innymi za sprawą Galaxy AI odniosła, duży sukces. Przecieki dotyczące Galaxy S25 Ultra nie dotyczą jednak kolejnego peanu na temat sztucznej inteligencji — dowiedzieliśmy czegoś o pamięciach, na jakie postawić mają Koreańczycy.
Leaker o pseudonimie Sawyer Galox napisał na Twitterze, że Galaxy S25 Ultra będzie wyposażony w kolejną wersję pamięci Flash — UFS 4.1. Galaxy S24 Ultra korzysta z UFS 4.0, a UFS 4.1 będzie nieco szybszy, co powinno przyczynić się do zwiększenia prędkości odczytu i zapisu danych. Dodatkowo, UFS 4.1 będzie bardziej energooszczędny.
Bazowy model telefonu dostępny będzie w konfiguracji 12/256 GB. Ciekawiej robi się natomiast w przypadku droższych wariantów, bo zarówno wersja 512 GB jak i 1 TB będą miały 16 GB pamięci RAM. To pierwszy smartfon Samsunga z aż tak wielkimi zasobami RAM-u od 2021 roku i modelu Galaxy S21 Ultra.
W aparatach bez większych zmian — przynajmniej z pozoru. Dostaniemy cztery aparaty, w tym główny moduł 200 Mpix, ultra-szerokokątny aparat 50 Mpix, moduł tele z zoomem 3x i też 50 Mpix, oraz kolejny moduł z teleobiektywem — z 5x przybliżeniem optycznym i kolejnym sensorem 50 Mpix. Sercem urządzenia ma być Qualcomm Snapdragon 8 Gen 4 - prawdopodobnie kolejny raz z „fabrycznym tuningiem Samsunga”.
Zobacz: Samsung Galaxy Ring - znamy termin rozpoczęcia sprzedaży
Zobacz: Kupiłem Samsunga Galaxy S24 Ultra. Dla mnie to ideał, choć z kilkoma „ale” (test)
Źródło zdjęć: Shutterstock - mokjc
Źródło tekstu: PhoneArena, oprac. własne
