Jak podają koreańskie media, Samsung jest gotowy do rozpoczęcia masowej produkcji podekranowych aparatów fotograficznych do zdjęć typu selfie. W przyszłym roku ma się on znaleźć na wyposażeniu pierwszego smartfonu.
Samsung już od dłuższego czasu pracuje nad przednim aparatem fotograficznym, który byłby całkowicie schowany pod powierzchnią wyświetlacza typu OLED. Podejmowane wysiłki, jak się okazuje, przynoszą wreszcie owoce, a sam koreański koncern jest gotowy, by jeszcze w tym miesiącu rozpocząć masową produkcję nowych aparatów.
Zobacz: Samsung testuje aparat przedni ukryty za wyświetlaczem
Zobacz: Oppo ostrzega: Pierwsze aparaty pod wyświetlaczem mogą mieć słabszą jakość obrazu
Jeśli obejdzie się bez przeszkód, Samsung planuje miesięcznie produkować 30 tys. sztuk podekranowego aparatu fotograficznego UDC (Under Display Camera). Pierwszy smartfon wyposażony w taki moduł ma zostać zaprezentowany już w przyszłym roku. Prawdopodobnie nie będzie to jednak ani Galaxy S11, ani następca modelu Galaxy Fold, choć ten ostatni jest typowany przez niektóre źródła.
Przed Samsungiem stoi spore wyzwanie technologiczne. Panele OLED są co prawda w dużym stopniu przezroczyste, jednak zniekształcają światło docierające do umieszczonego głębiej czujnika, obniżając jakość rejestrowanego obrazu. Koreański gigant pracuje nad obejściem tego problemu. Po pierwsze, przygotowuje panel OLED tak przejrzysty, jak to tylko możliwe, a po drugie, tworzy algorytmy, które programowo zminimalizują powstające zniekształcenia.
Zobacz: Samsung Galaxy Note10+ 5G jest nowym królem rankingu DxOMark
Zobacz: Fotopojedynek: Samsung Galaxy Note10 vs Samsung Galaxy S9+
Źródło tekstu: thelec.kr
