Powoli zbliżamy się do premiery nowego składanego smartfonu Motoroli, czyli modelu RAZR 2020. W stosunku do poprzednika zaoferuje on kilka zmian, ale wciąż nie będzie to flagowiec.
Nowa Motorola RAZR ma się nieco różnić od swojej poprzedniczki wizualnie. Przede wszystkim, jak wynika ze schematu ujawnionego przez Evena Blassa na Twitterze, pochodzącego prawdopodobnie z instrukcji obsługi przeznaczonej dla amerykańskiej sieci AT&T, zmieni się położenie czytnika linii papilarnych, który znajdzie się na tyle dolnej części. Inne będzie też położenie lampy błyskowej, towarzyszącej głównemu aparatowi fotograficznemu o rozdzielczości 48 Mpix. Na tym samym panelu znajdzie się mały, zewnętrzny wyświetlacz.
Zobacz: Motorola Razr 2020 będzie miała nieco lepszy akumulator
Zobacz: Złota Motorola RAZR już w Polsce. To już nie smartfon, to wspaniała biżuteria
Wewnętrzny, składany ekran, ma mieć przekątną taką, jak w poprzedniku (6,2 cala) lub większą (6,7 cala). W jego górnej części będzie wcięcie mieszczące między innymi aparat fotograficzny o rozdzielczości 20 Mpix, do zdjęć typu selfie. Smartfon będzie napędzany chipsetem Qualcomm Snapdragon 765G z modemem 5G. Całość ma być zasilana akumulatorem o pojemności 2633 mAh, czyli nieco większym niż w poprzedniku (2510 mAh). Baterię będzie można szybko naładować z mocą do 18 W.
Zobacz: Huawei P40 Lite jest jeszcze tańszy
Zobacz: iPhone 12: aparat z matrycą „tylko” 12 MPix
Źródło tekstu: Evan Blass (Twitter), GSMArena
