DAJ CYNK

Toya ostrzega przed fałszywym konkursem. Nie ma nagród, jest malware

Anna Rymsza

Sprzęt

Toya ostrzega przed fałszywym konkursem

Toya ostrzega przed fałszywym konkursem. Cyberprzestępcy podszywają się pod operatora i obiecują nagrody w zamian za wypełnienie ankiety. 

Operator z Łodzi poinformował na Facebooku, że w ostatnich dniach otrzymał liczne zgłoszenia o podejrzanych e-mailach. Oszuści wykorzystują logo operatora w kampanii rozprowadzającej malware. 

Wiadomości od cyberprzestępców są nieźle przygotowane, a strona rzekomego konkursu dobrze wpasowuje się w reprezentację marki, co zwiększa skuteczność oszustwa. Tekst na stronie ma jednak kilka błędów, które zdradzają, że nie przygotowała jej profesjonalna firma. Chodzi między innymi o dziwnie podane daty, błędy interpunkcyjne i oczywiście brak regulaminu konkursu. 

Zobacz: Play i Toya – ich łącza przyspieszyły najbardziej
Zobacz: Internet studencki w sieci Toya: 3 pakiet, krótka umowa

Nie będzie iPhone'a Xs, będzie malware

By wygrać, użytkownik ma rzekomo wypełnić anonimową ankietę. Toya informuje, że konkurs rozprowadza wirusy, więc prawdopodobnie zamiast ankiety oszukana osoba dostanie szkodliwy skrypt instalujący malware. Najlepiej nie otwierać żadnych plików związanych z konkursami, które są zbyt piękne, by były prawdziwe. 

Toya stara się walczyć z oszustami. W oświadczeniu operator informuje:

Podejmujemy odpowiednie kroki prawne dla zablokowania tego typu działań, które rozpowszechniają fałszywe informacje. Równocześnie bardzo prosimy Państwa o ostrożność w przypadku otrzymania podobnych wiadomości, zarówno drogą mailową, na stronach internetowych jak i w mediach społecznościowych.

Jeśli Toya organizuje konkurs, informacje o nim znajdziecie na stronie operatora i na oficjalnym profilu na Facebooku. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Toya

Źródło tekstu: Toya