DAJ CYNK

Układów może zabraknąć nawet dla Samsunga Galaxy S21

Michał Świech

Sprzęt

Samsung Galaxy S21

Na rynku układów widzimy coraz większy kryzys. Okazuje się, że jest on tak duży, że odczuć może go nawet Samsung Galaxy S21.

Na rynku układów panuje delikatnie mówiąc nie najlepsza sytuacja. Stojący na czele Qualcommu Cristiano Amon powiedział wprost, że popyt przewyższa podaż. Fabryki takie jak TSMC i Samsung nie nadążają natomiast z produkcją. Sytuacji nie poprawia fakt, że podobnie niepokojąca sytuacja jest na rynku surowców. Nie dziwi zatem, że skokowo rosną koszty kolejnych układów. To wszystko jest w końcu systemem naczyń połączonych. Jak się okazuje problem jest tak poważny, że zmniejszyć się może nawet produkcja smartfonów z serii Samsung Galaxy S21. To najlepiej sprzedający się flagowiec Samsunga od dawna, zmniejszenie produkcji byłoby zatem ostatnim, na co zdecyduje się Samsung.

Qualcomm również dał priorytet układom z górnej półki kosztem tych tańszych. Nawet to nie jest jednak w stanie znacząco poprawić sytuacji na rynku. W podobnym tonie wypowiadał się też wcześniej Lu Weibing z Xiaomi. Dał on wprost do zrozumienia, że sytuacja jest dramatyczna. Agencja Reuters donosi, że przynajmniej kilka marek zmniejszy produkcję nowych smartfonów.

Zobacz: Przez kłopoty Samsunga mogą być problemy z dostępnością dysków SSD
Zobacz: Samsung Galaxy A52 i A72 najpewniej 17 marca

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Reuters, wł