Vivo V21 5G, idealne narzędzie dla wszystkich miłośników selfie, wkrótce trafi na polski rynek. Smartfon ma przedni aparat fotograficzny z optyczną stabilizacją obrazu.
Vivo lubi się wyróżniać. To właśnie ten chiński producent ma w swoim portfolio smartfon z gimbalem, zapewniającym niemal doskonałą stabilizację obrazu podczas nagrywania filmów, a także urządzenie z przednim aparatem fotograficznym wyposażonym w optyczną stabilizację obrazu. Ten ostatni model, Vivo V21 5G, wkrótce będzie miał swoją polską premierę.
Zobacz: Vivo X60 Pro 5G, czyli fotograficzny telefon z gimbalem
Zobacz: Vivo V21: debiutują smartfony z optyczną stabilizacją obrazu w aparacie selfie
Vivo V21 5G ma 6,44-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli i częstotliwości odświeżania obrazu na poziomie 90 Hz. Ekran ma w górnej części małe wcięcie, w którym mieści się obiektyw przedniego aparatu fotograficznego o rozdzielczości 44 Mpix (f/2.0). Aparat do selfie ma autofocus oraz optyczną stabilizację obrazu (OIS). Tylny zestaw składa się z trzech aparatów: głównego o rozdzielczości 64 Mpix (f/1.8, PDAF, OIS), ultraszerokokątnego o rozdzielczości 8 Mpix (f/2.2, 120˚) oraz aparatu do zdjęć makro o rozdzielczości 2 Mpix (f/2.4).
Wewnątrz obudowy pracuje chipset MediaTek Dimensity 800U, wspierany przez 8 GB RAM-u oraz 128 lub 256 GB pamięci masowej, rozszerzalnej za pomocą kart pamięci microSD. Smartfon oferuje łączność 5G, Wi-Fi ac i Bluetooth 5.1. Można przypuszczać, że w polskiej wersji będzie dostępny także moduł NFC, co wyjaśni się po premierze. Całość jest zasilana akumulatorem o pojemności 4000 mAh i pracuje pod kontrolą systemu Android 11 z interfejsem Funtouch 11.1.
Polska premiera smartfonu Vivo V21 5G ma się odbyć 8 lipca tego roku. Wtedy powinniśmy też poznać polską cenę urządzenia. W Indiach wariant 8/128 GB kosztuje 29990 rupii (1536 zł), natomiast za wersję 8/256 GB trzeba zapłacić 32990 rupii (1689 zł).
Zobacz: Vivo patentuje smartfon z latającą kamerą
Zobacz: Samsung Galaxy S21 5G i S21 Ultra 5G taniej w ofercie tygodnia Orange
Źródło zdjęć: Vivo
Źródło tekstu: Vivo, wł.
