Szkoda, że na taki pomysł ktoś nie wpadł dekadę temu. Ujawniony wniosek patentowy Xiaomi przedstawia połączenie karty SIM i pamięci flash. Dziś, gdy na horyzoncie coraz wyraźniej widać karty eSIM, to już chyba nie ma racji bytu.
Wielu producentów chętnie stosuje dziś hybrydowe złącza SIM, w których szufladka na kartę operatora może być wykorzystana zamiennie z microSD. Użytkownik zmuszony jest wybierać: albo obsługa dwóch numerów komórkowych, albo brak możliwości dodania do telefonu gigabajtów na multimedia. Dla wielu posiadaczy smartfonów to poważna wada.
Zobacz: To będzie najpotężniejszy telefon Xiaomi w historii. Nadchodzi Black Shark 3
Niektórzy producenci wydzielają więc osobne miejsca na wszystkie typy kart, ale to z kolei wymaga większej przestrzeni pod obudową. A gdyby tak połączyć karty SIM i microSD? Na taki sposób rozwiązania problemu wpadła firma Xiaomi
Producent złożył wniosek patentowy na kartę, która z jednej strony ma cały układ tworzący moduł SIM (czyli chip z własną pamięcią operacyjna i wewnętrzną), a z drugiej –standardową pamięć flash, która można by wykorzystać jako magazyn multimediów i innych plików w smartfonie. Data na szkicu, sugerująca powstanie tego projektu, wskazuje na kwiecień 2019 roku, więc biorąc pod uwagę niezbyt szybki obieg dokumentów patentowych, ten wniosek jest stosunkowo nowy.
Zobacz: Redmi K30 Pro na nowych renderach - wysuwany przedni aparat zamiast dziury w ekranie
Zobacz: Xiaomi Mi 10 Pro ma najlepszy aparat i dźwięk na świecie! Przynajmniej według DxOMark
Karta na szkicu patentowym Xiaomi z wyglądu przypomina nanoSIM-a, jednak jej cześć z pamięcią flash ma złącze, które różni się od złącza kart microSD. Zastosowanie takiego rozwiązania wymagałoby opracowanie nowego typu gniazda na podwójne karty i wykorzystania go w budowanych dopiero w przyszłości telefonach. Tym samym nie pasowałoby do obecnych na rynku, napakowanych nowymi technologiami smartfonowych nowinek. Chociaż więc pomysł wydaje się genialny w swej prostocie, to jednocześnie trudno się oprzeć wrażeniu, że jest to patent spóźniony o co najmniej dekadę, a w czasach nadchodzących eSIM-ów i rosnących pamięci wewnętrznych w smartfonach nie ma racji bytu.
Zobacz: Orange Flex i eSIM na smartfonach z Androidem
Zobacz: Xiaomi Mi Watch z obsługą eSIM i NFC. Może być bardzo drogi
Zobacz: Orange Flex wprowadza obsługę kart eSIM w zegarkach Apple Watch
Źródło tekstu: Android Central, IT Home