DAJ CYNK

Xiaomi: a przedni aparat umieszczamy tak. Nietypowe szkice patentowe

orson_dzi

Sprzęt

Xiaomi patent prototyp
Tak miał wyglądać Xiaomi CC9

W sieci pojawiły się szkice patentowe Xiaomi pokazujące różne koncepcje umieszczenia przedniego aparat w obudowie smartfonu. Choć wygląda to ciekawe, to jednocześnie bardzo nietypowo, dziwnie i raczej niepraktycznie. Jeśli firma wykorzysta któryś z pomysłów, to na pewno nie we flagowym modelu.

Producenci smartfonów (na szczęście) znowu wrócili do eksperymentów z wyglądem smartfonów, co pozytywnie wpływa na różnorodność rynku. Przedni aparat to jeden z elementów obudowy, który daje pod tym względem największe pole do popisu. Można go umieścić w przeróżnych, mniejszych lub większych wcięciach, otworach w ekranie, albo całkowicie schować go w obudowie i wysuwać specjalnym mechanizmem. A być już niedługo aparat do selfie zostanie też schowany pod ekranem i będzie całkowicie niewidoczny.

Zobacz: Tak może wyglądać nowy, budżetowy smartfon Samsunga. Za to wcięcie podziękujemy
Zobacz: Sharp Aquos R3 - flagowiec z dwoma wcięciami w ekranie wkrótce zadebiutuje w Europie

Xiaomi przedni aparat

Szkice patentowe Xiaomi należy odbierać z dużym dystansem. Choć zostały ujawnione dwa dni temu, to pochodzą z lipca 2018 roku. Świat smartfonów zdążył się nieco zmienić od tamtego czasu i dzisiaj liczy się przede wszystkim jak największe pokrycie przedniego panelu ekranem. A na to nie pozwala żaden z patentów. Może poza tym pierwszym, ale tutaj z kolei dodatkowy wystający element w prawdziwej obudowie wyglądałby naprawdę strasznie. Dlatego też o ile któreś z rozwiązań kiedykolwiek trafi do jakiegokolwiek smartfonu Xiaomi, to zapewne będzie to tylko eksperymentalny model z niższej półki. Innego zastosowania nie widzę.

Xiaomi przedni aparat

Zobacz: Huawei Watch GT 2 w przedsprzedazy ze słuchawkami FreeLace
Zobacz: iPhone SE 2 będzie mały, tani i piekielnie szybki
Zobacz: Fitbit Versa Lite - test prostego smartwatcha śledzącego naszą aktywność fizyczną

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: tigermobiles

Źródło tekstu: tigermobiles; wł