DAJ CYNK

Xiaomi Black Shark 2 Pro nie taki szybki? Prawdziwe wyniki AnTuTu

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Podczas premiery Xiaomi Black Shark 2 Pro product pochwalił się rekordowym wynikiem ponad 500 tysięcy punktów osiągniętych w AnTuTu. Teraz te zapewniania zostały zweryfikowane przez niezależnych testerów i okazało się, że Black Shark 2 Pro nakręca o wiele, wiele mniej. Czyżby znów dochodziło do manipulacji wydajnością na potrzeby benchmarków? 

Podczas wtorkowej premiery gamingowego Black Shark 2 Pro przedstawiciele Xiaomi pochwalili się rekordowo wysokim wynikiem w AnTuTu - smartfon nakręcić miał aż 500 610 punktów. To najwyższy rezultat, jaki dotąd osiągnęło urządzenie z Androidem. To by też pokazywało przeogromny skok wydajności w porównaniu do podstawowej wersji Xiaomi Black Shark 2, z procesorem w standardowej wersji. Poprzedni model uzyskał w AnTuTu około 368 tys. punktów.

Zobacz: Premiera Xiaomi Black Shark 2 Pro już za nami. Smartfon jak Formuła 1
Zobacz: Xiaomi Black Shark 2 Pro w benchmarku AnTuTu. Ile wykręcił?

Deklarowane przez producenta przekroczenie 500 tys. punktów miałoby też znaczenie symboliczne dla sprzętu z Androidem, bo według oficjalnego rankingu AnTuTu ten pułap przekroczyły dotąd tylko urządzenia z iOS, a Androidy są znacznie niżej.

Po premierze Xiaomi Black Shark 2 Pro smartfon trafił w ręce niezależnych testerów, którzy nie potwierdzili aż tak kosmicznej wydajności urządzenia. Ich wynik, opublikowany w serwisie Weibo, to 456 571. To rezultat znacznie słabszy niż ten z premiery. Co ciekawe, kilka dni wcześniej w sieci pojawiły się jeszcze inne wyniki Black Shark 2 Pro w AnTuTu - niecałe 406 tys. punktów. Rozbieżności są więc gigantyczne.

Różnice w wynikach benchmarków to oczywiście nic nowego. Na ich wysokość może wpływać temperatura urządzenia, inne aplikacje działające w tle, a także wersja oprogramowania. W takich sytuacjach rezultaty mogą różnić się w AnTuTu o kilka tysięcy.

Zobacz: Asus ROG Phone 2 oficjalnie: na wyposażeniu ekran 120 Hz HDR oraz Snapdragon 855 Plus
Zobacz: Asus ujawnił ceny nowego telefonu gamingowego ROG Phone 2

Ale już rozbieżności wielkości 40 czy  100 tysięcy budzą bardzo duże podejrzenia. Optymalizacja pracy i oprogramowania smartfonów pod tylko i wyłącznie kątem konkretnych benchmarków nie jest niczym nowym, ale też nie przynosi producentom chluby. Czyżby Xiaomi dołączyło do tego niesławnego grona?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Weibo, Xiaomi

Źródło tekstu: Gizmochina