Xiaomi w dosyć oryginalny sposób komunikuje premierę swojego nowego flagowca Mi 9. Najpierw zapowiedziano premierę na dzień konferencji Samsunga, potem szef firmy pokazał zdjęcia telefonu, a teraz, jeszcze przed premierą, firma przekazała właściwie komplet informacji na temat urządzenia.
Xiaomi Mi 9 wyposażony został w ośmiordzeniowego Snapdragona 855 (7 nm) i będzie dostępny w konfiguracji z 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej oraz w tańszej opcji z 128 GB pamięci wewnętrznej i 6 lub 8 GB pamięci RAM. Na najwydajniejszym Snapdragonie jednak atrakcje się nie kończą.
Zobacz: Przezroczysty Xiaomi Mi 9 z okazji premiery filmu Alita: Battle Angel
Xiaomi postawił na 6,4-calowy ekran Super AMOLED firmy Samsung, o rozdzielczości FullHD+ i o aż 90,7% wypełnieniu przedniego panelu telefonu. Wynik ten to efekt bardzo wąskich ramek i ograniczonego do absolutnego minimum notcha (m.in. za sprawą zintegrowania czujnika oświetlenia z ekranem). Co dla wielu osób istotne, ekran jest płaski, nie będzie więc problemów z dopasowaniem szkła ochronnego.
Warto wspomnieć, że wyświetlacz ma ponad 100% pokrycie skali kolorów sRGB i AdobeRGB, a w najbardziej wymagającym gamucie NTSC uzyskał wynik 103,8%. Pokryty szkłem Gorilla Glass 6 ekran świeci z jasnością do 600 nitów, którą potrafi dodatkowo podbić o 39% w trybie Sunlight Mode 2.0. Natomiast w trybie czytania (Redaing mode 2.0) dostajemy idealną czytelność tekstu nawet na przyciemnionym ekranie i rozszerzony z 32 do 256 poziomów zakres poziomów temperatury koloru, dla ograniczenia zmęczenia wzroku.
Zobacz: Test telefonu Xiaomi Mi Mix 3: wielki ekran i slider zamiast wcięcia
W ekranie zaszyto czytnik linii papilarnych nowej generacji z pikselami wielkości 5 mikrometrów. A warto dodać, że już ten w Mi8 Pro działał wyraźnie lepiej niż w rozwiązaniach Huaweia i Meizu.
Mi 9 to smartfon, który oczaruje użytkownika swoimi możliwościami fotograficznymi. Oprócz przedniego aparatu 20 Mpix, z tyłu obudowy znajdziemy pod taflą szafirowego szkła trzy aparaty fotograficzne: 48, 16 i 12 Mpix.
Wszystkie trzy aparaty korzystają z nowego, szybkiego mechanizmu ostrzenia bazującego na technologii cewki drgającej w zamkniętej pętli (Closed-loop Voice Coil Motor). Proces ostrzenia opiera się na detekcji fazy, kontrastu oraz przy niewielkich dystansach - lasera.
Zobacz: MIUI 11 coraz bliżej. Oto lista smartfonów, które dostaną najnowszy interfejs Xiaomi
Wiemy, że dostaniemy potężne jak na telefoniczne standardy nagłośnienie odpowiadające mocy 0,9-calowego głośnika, a telefon będzie ładowany szybką ładowarką 20 W. Telefon przyniesie zmieniające się w zależności od pory dnia tapety, jak i funkcję always-on color display. Ciemny schemat kolorów pozwoli zredukować zużycie energii przez ekran o nawet 83% dla maksymalnej jasności oraz o 50% dla jasności ustawionej na połowę skali.
Znamy też warianty kolorystyczne telefonu: lawendowy fiolet, błękit oceanu i fortepianowa czerń, a wariant Battle Angel telefonu przyniesie przezroczystości znane z Mi 8 Pro. Miłym dodatkiem może okazać się dedykowany przycisk do obsługi Asystenta Google.
Do pełni szczęścia brakuje nam informacji o pojemności akumulatora, obsługiwanych standardach bezprzewodowych i cenie. Już teraz natomiast śmiało można powiedzieć, że Xiaomi Mi 9 będzie jednym z najpotężniejszych smartfonów nadchodzącej wiosny.
Oficjalna prezentacja tego co już wiemy i garstki niewiadomych odbędzie się już w najbliższą środę 20 lutego. W dniu premiery Galaxy S10.
Poniższa tabela zawiera oficjalne ceny w Chinach, wraz z przeliczeniem na dolary i euro. Polskie ceny to wynik przeliczenia euro i dodania podatku VAT.
Źródło zdjęć: Xiaomi
Źródło tekstu: Xiaomi, wł