W Warszawie odbył się przedpremierowy pokaz nowego flagowca Xiaomi. Model Mi Mix 3 wyróżnia mechanizm slidera, który chowa przedni aparat. Przez to Chińczycy zafundowali nam lekki powrót do przeszłości, który… bardzo nam się podoba.
Zanim jednak wrażenia, najbardziej interesującą kwestią jest dla nas polska premiera smartfonu. Na to jednak musimy jeszcze trochę poczekać. Choć nie padła żadna konkretna data, Mi Mixa 3 w Polsce możemy spodziewać się w przeciągu dwóch miesięcy. Dlatego też podczas prezentacji mogliśmy zobaczyć chiński wariant smartfonu.
Firma Xiaomi wyposażyła swojego nowego flagowca w slider magnetyczny. Mechanizm ciężko jest porównać do innych, znanych nam urządzeń sprzed lat, ale najważniejsze, że działa on bardzo pewnie i nie sprawia wrażenia, jakby miał szybko odmówić posłuszeństwa.
Schowanie przedniego aparatu za rozsuwaną obudową pozwoliło na pokrycie niemal całej powierzchni przedniego panelu ekranem, a ramka jest tylko minimalnie szersza przy dolnej krawędzi. Ma to jednak wadę. Ruchoma konstrukcja była niemożliwa do uszczelnienia, dlatego też obudowa nie jest wodoszczelna.
Mi Mix 3 zaskakuje też przyzwoitą jakością zdjęć. Oczywiście nadal nie jest to czołówka rynku, ale to zdecydowanie najlepszy fotograficznie smartfon Xiaomi. Potwierdzają to też wyniki testu DXoMark, w którym Mi Mix 3 uzyskał 103 punkty.
Do najważniejszych cech Mi Mixa 3 możemy zaliczyć ekran AMOLED o przekątnej 6,39 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli, układ Qualcomm Snapdragon 845, 6, 8 lub 10 GB pamięci RAM, 128 lub 256 GB pamięci wbudowanej, podwójny aparat o rozdzielczości 12 Mpix oraz podwójny przedni aparat o rozdzielczości 24 i 2 Mpix oraz akumulator o pojemności 3200 mAh.
Źródło tekstu: wł
