Xiaomi POCO X6 Pro, POCO X6 i POCO M6 Pro to nowe smartfony dla osób szukających niezłej wydajności w przystępnej cenie. Urządzenia właśnie zadebiutowały w Polsce.
POCO, czyli młodzieżowo-gamingowa submarka firmy Xiaomi, wprowadza do Polski swoje najnowsze smartfony. Już teraz w sklepach możemy kupić modele Xiaomi POCO X6 Pro, POCO X6 oraz nieco tańszego POCO M6.
Gwiazdą odświeżonej oferty jest bez wątpienia model Xiaomi POCO X6 Pro. Producent celuje z tym modele w mobilnych graczy i wygląda na to, że rzeczywiście ma im dużo do zaoferowania. Przede wszystkim nowy procesor MediaTek Dimensity 8300-Ultra, który w popularnym teście wydajności AnTuTu miał wykręcić ponad 1,4 miliona punktów, a więc wynik na poziomie flagowców. Na użytkowników czeka dodatkowo układ graficzny Mali G615, 8 lub 12 GB RAM i zaawansowane chłodzenie LiquidCool Technology 2.0.
Ale że nie samą mocą obliczeniową człowiek żyje, wypada wspomnieć także o dużym wyświetlaczu AMOLED o przekątnej 6.67". Ma on rozdzielczość rzędu 1220x2712 oraz częstotliwość odświeżania rzędu 120 Hz. Producent chwali się dodatkowo 100% pokrycia przestrzeni kolorystycznej DCI-P3.
Aparat to potrójna jednostka z głównym modułem o rozdzielczości 64 Mpix. Wspierają ją aparat ultraszerokokątny o rozdzielczości 8 Mpix i makro 2 Mpix (prawdopodobnie kompletnie bezużyteczne). Z przodu mamy kamerkę 16 Mpix.
Idąc dalej, akumulator ma pojemność 5000 mAh i obsługuje szybkie ładowanie mocą 67 W. Co więcej, kompatybilną ładowarkę znajdziemy w zestawie - miły gest ze strony producenta. Telefon obsługuje technologię 5G. Prosto z pudełka pracuje również na systemie Android 14 z nakładką HyperOS.
Xiaomi POCO X6 to, jak łatwo się domyślić, telefon bardzo podobny do swojego "profesjonalnego" krewnego. Mamy tu dokładnie ten sam wyświetlacz, ten sam zestaw aparatów i niemal identyczny design. Istotną różnicą jest natomiast zastosowany procesor. Sercem tańszego modelu jest układ Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2 z układem graficznym Adreno 710. Dodatkowo użytkownicy dostaną 12 GB RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej (będzie to jedyna konfiguracja dostępna w polskich sklepach).
Ciekawostką jest natomiast to, że POCO X6 ma od swojego droższego krewnego nieznacznie większy akumulator. Zasilać telefon będzie ogniwo o pojemności 5100 mAh, również z obsługą szybkiego ładowania 67 W. Różnica jest natomiast taka, że telefon startuje ze starszym Androidem 13, a więc jeszcze nakładką MIUI. Aktualizacja do Androida 14 i HyperOS jest planowana, ale nie podano na razie żadnej daty.
Xiaomi POCO M6 Pro pozycjonowany jest nieco niżej od pozostałych urządzeń, ale nadal ma sporo do zaoferowania. Ponownie na użytkowników czek wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,67" i odświeżaniu 120 Hz, choć nieznacznie niższej rozdzielczości 1080x2400. Sercem urządzenia jest z kolei układ MediaTek Helio G99-Ultra wspomagany przez GPU Mali-G57 MC2 i 8 lub 12 GB RAM.
Konfiguracja aparatów jest dokładnie taka sama jak u krewnych z iksem w nazwie. Dostajemy więc główny moduł o rozdzielczości 64 Mpix, ultraszeroki 8 Mpix i makro 2 Mpix, a także kamerkę do selfie o rozdzielczości 16 Mpix. Akumulator ma 5000 mAh i obsługuje szybkie ładowanie mocą 67 W.
Najbardziej rażącym przeoczeniem w przypadku Xiaomi POCO M6 Pro wydaje się brak obsługi 5G, co w 2023 roku tak na dobrą sprawę nie powinno mieć już miejsca - zwłaszcza w przypadku urządzeń kosztujących ponad 1000 zł. Zabrakło również aktualnej wersji systemu. Zamiast tego telefon zadebiutuje z Androidem 13, a aktualizacja do Androida 14 i HyperOS pojawi się "kiedyś".
Nowe smartfony marki POCO można już znaleźć w polskich sklepach. Ceny urządzeń prezentują się następująco:
Zobacz: Xiaomi Poco M6 5G jest absurdalnie tani. Właśnie zadebiutował
Zobacz: Masz Xiaomi, Redmi albo Poco? Szykuj się na aktualizację do HyperOS
Źródło zdjęć: TELEPOLIS.PL (Mieszko Zagańczyk), POCO
Źródło tekstu: POCO