W sieci pojawiły się nowe informacje potwierdzające bardzo mocną specyfikacją Redmi K20. Wiemy już, że dostaniemy podzespoły godne najlepszych flagowców, a do tego wysuwany aparat.
Redmi K20, gdzie K ma oznaczać Killer to faktycznie dobre określenie tego modelu. Smartfon zostanie wyposażony w ekran OLED o przekątnej 6,39 cala i rozdzielczości FullHD+. Organiczny wyświetlacz od razu sugeruje umieszczenie w nim czytnika linii papilarnych. Dalej mamy najmocniejszy na rynku układ Qualcomm Snapdragon 855 z układem graficznym Adreno 640. Cały czas tajemnicą pozostaje ilość pamięci RAM. Wiemy tylko, że będzie to wydajna pamięć typu LPDDR4X i raczej nie powinniśmy się spodziewać, że będzie jej mniej niż 8 GB. Szybka będzie też pamięć wbudowana typu UFS 2.1, ale tutaj również nie wiemy jeszcze, ile dokładnie przestrzeni na nasze pliki dostaniemy.
Zobacz: Redmi K20 potwierdzony. Nadchodzi zabójca flagowców
Przedni aparat Redmi K20, zgodnie z dotychczasowymi informacjami, ma być wysuwany i zaoferuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 20 Mpix (obiektyw o jasności F/2.0). Główny aparat ma składać się z trzech obiektywów. Najważniejszym będzie aparat o rozdzielczości 48 Mpix (F/1.7, najprawdopodobniej z technologią Quad-Pixel), a obok niego znajdziemy aparaty o rozdzielczości 12 Mpix (F/2.4) i 8 Mpix (F/2.4), odpowiadające za zdjęcia szerokokątne oraz zoom.
Zobacz: Redmi Note 7 poleciał w kosmos. Smartfon firmy Xiaomi przeżył, a nawet zrobił kilka zdjęć
Całość ma być zasilana sporym akumulatorem o pojemności 4000 mAh. Za szybkie ładowanie będzie odpowiedzialna ładowarka o mocy 27 W.
Nic dziwnego, że tak wyposażony smartfon bardzo wysoko ustawił poprzeczkę w benchmarku AnTuTu, w którym uzyskał rekordowe 458 754 punktów. W naszych testach jak na razie liderem jest Xiaomi Mi 9, ale jego wynik to w tym przypadku tylko 373 686 punktów.
Zobacz: Test Xiaomi Mi 9. Xiaomi lepsze, szybsze, a przede wszystkim dużo tańsze
Źródło tekstu: @harshp2510; wł
