Fani Samsunga czekają na zbliżającą się premierę serii Galaxy S11. Wygląda jednak na to, że mogą się nie doczekać. Wiarygodne źródła sugerują, że Samsung przedstawi od razu smartfony z linii Galaxy S20.
Skokowe zmiany numeracji w nazwach modeli nie są niczym nowym na rynku. I tak na przykład „10” na „20” w swoich flagowcach zamieniły rok temu marki Huawei i Honor. Samsung też przeskakiwał naturalną kolejność – w serii Note pominął model oznaczony numerem 6, by zrównać tę linię z modelami Galaxy S. Niewykluczone, że teraz Samsung dokona zmiany podobnej do tej, którą wprowadzili jego chińscy konkurenci.
Zobacz: Samsung Galaxy S11+ z peryskopowym teleobiektywem. Tak wygląda ten moduł
Zobacz: Samsung pracuje nad zaawansowanym trybem Video Pro dla Galaxy S11
Tak sugerują tweety dwóch źródeł, uważanych za wiarygodne – Ice universe (@UniverseIce) i MMDDJ (@MMDDJ_). Szczególnie to pierwsze znane jest z wielu potwierdzonych przecieków na temat Samsunga. W obydwu wpisach pojawia się lakoniczne „Galaxy S20” oraz „S20”, więc nie pada wprost twierdzenie, że tak właśnie oznaczona będzie seria oczekiwana dotąd jako Galaxy S11, ale trudno to inaczej zinterpretować i tak też podchwyciły to kolejne źródła.
Galaxy S20
— Ice universe (@UniverseIce) 24 grudnia 2019
Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, to 18 lutego 2020 r. zobaczymy nowe modele smartfonów Samsunga: Galaxy S20e, Galaxy S20 i Galaxy S20+.
Zobacz: Samsung Galaxy S11 i Galaxy Fold 2 zadebiutują 18 lutego
Zobacz: Samsung Galaxy S11e będzie miał łączność 5G
Źródło tekstu: GizmoChina, Ice universe, MMDDJ