DAJ CYNK

Masz Androida? To zmuszą cię do oglądania reklam

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Taryfy, promocje, usługi

Masz smartfon? To zmuszą cię do oglądania reklam

Glance, spółka zależna azjatyckiego giganta reklamowego inMobi, twierdzi, że obecne systemy reklamowe są niedostatecznie angażujące. I proponuje kontrowersyjną alternatywę.

Nie oszukujmy się, reklamy to dla większości internautów czyste zło. Nawet jeśli summa summarum okazuje się, że statystyczny odbiorca woli przeklikać parę bannerów, niż zapłacić za dostęp do treści, co potwierdzają liczne nieudane eksperymenty z paywallami.

Tak czy inaczej, tym bardziej kontrowersyjny wydawać się może pomysł firmy Glance, która reklamami zamierza zalać już nie internet w rozumieniu serwisów informacyjnych czy wyszukiwarek, lecz od razu ekrany blokady smartfonów. 

Niestety nie jest to odjechany pomysł przypadkowego start-upu, a bardzo realna wizja. Glance to bowiem spółka zależna indyjskiego giganta branży reklamowej InMobi Group, która swoje oprogramowanie pre-instalowała już w ponad 400 mln smartfonów na terenie Azji. W dodatku współpracuje z takimi markami jak Samsung czy Xiaomi, i ma finansowanie Google. 

Plan na reklamę: jak nie sposobem, to siłą

Ale o co właściwie chodzi? - zapytacie. Otóż Glance zajmuje się tworzeniem funkcjonalnych ekranów blokady, pozwalających na przykład na przeglądanie strumienia aktualności czy wpisów w social media.

Europy wprawdzie tego typu koncepcja jeszcze nie podbiła, ale w Azji jest szalenie popularna, a powoli trafia też do USA. Ponoć zainteresowanie nią wyrazili wszyscy wiodący amerykańscy operatorzy, a rozmowy trwają, z czego tematem wiodącym jest przeplecenie właściwych treści reklamami.

Masz smartfon? To zmuszą cię do oglądania reklam

Plan nie jest wyjątkowo wyszukany. Ot, podać kilka newsów i gdzieniegdzie podrzucić materiał sponsorowany. Czyli jak wszędzie. Co wyróżnia Glance, to zdaniem przedstawicieli poziom zaangażowania. Według wewnętrznych statystyk firmy, wyświetlając rotacyjnie newsy, quizy, proste gry i zdjęcia, można niejako zmusić użytkownika smartfonu do spojrzenia na ekran blokady nawet 65 razy dziennie.

Oporni tymczasem też zerkną. Świadomie lub nie – ale każdy przecież sprawdza czasem godzinę czy powiadomienia. O resztę zahaczy choćby kątem oka.

Kiedy, jak i gdzie?

Glance chwali się szalenie obfitą listą partnerów po stronie producentów, która obok wspomnianych już wcześniej Samsunga i Xiaomi, obejmuje m.in. Motorolę, Oppo, Realme oraz Vivo. Efektywnie więc wszystkich wiodących dostawców telefonów prócz Apple.

Amerykańskie telekomy również mają być bardzo zainteresowane i rzekomo rozważać szeroki start usługi w okolicach III kwartału 2022 roku. A jeśli za Oceanem wypali, to pewnie kwestią czasu jest, aż przykład weźmie Stary Kontynent.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Maxx Studio / Shutterstock

Źródło tekstu: Glance, oprac. własne