T-Mobile ruszył z akcją #pedzinowe — nawet z tej okazji zmienił identyfikator sieci komórkowej. O co w tym wszystkim chodzi i kto skorzysta z nowej oferty sieci?
Sieć T-Mobile 19 grudnia w godzinach popołudniowych dołączyła człon #pedzinowe do nazwy swojej sieci. Zmieniona nazwa śieci wyświetla się teraz na wszystkich telefonach komórkowych w zasięgu operatora, niezależnie od miejsca w Polsce. O co w tym wszystkim chodzi T-Mobile'owi?
Kilka dni przed świętami nie jest idealnym czasem na rozpoczęcie kampanii reklamowej nowej oferty. W przypadku #pedzinowe, musi więc chodzić o coś więcej niż typowy zwiastun nowych planów taryfowych. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że to zapowiedź wprowadzenia pełnego 5G, na które pasma częstotliwości niemiecka sieć wygrała w przetargu.
Zobacz: To koniec aukcji 5G. Rezerwacje na początku grudnia
Zanim jednak możliwe będzie świadczenie usług w oparciu o częstotliwości z pasma 3,8 GHz, operatorzy muszą poczekać na pozwolenia przyznawane przez UKE. W skrócie — każda stacja bazowa musi mieć odpowiednie pozwolenie urzędu, zanim operator naciśnie wielki przycisk "WŁĄCZ PRAWDZIWE 5G".
Prawdopodobnie w najbliższym czasie nowe oznaczenie sieci komórkowej zostanie rozszyfrowane w oficjalnej komunikacji operatora. I miejmy nadzieje, że nastąpi to przed nad nadchodzącymi świętami, bo taki komunikat na ekranie telefonu z jednej strony powoduje ekscytację, z drugiej zaś może budzić u niektórych osób niepokój.
Wiadomość uaktualnimy o oficjalne informacje ze strony T-Mobile Polska, gdy tylko takie otrzymamy.
No i mamy oficjalną zapowiedź... z której niewiele wynika, póki co. Będzie madżentowo i będzie szybko — Porsche w końcu.
Źródło zdjęć: Shutterstock - Tiviland
Źródło tekstu: wł
