T-Mobile uruchomił pierwszą testową sieć 5G Stand Alone (5G SA), czyli taką, która działa niezależnie od istniejącej sieci LTE i nie korzysta z jej zasobów. Inaczej mówiąc, jest to „prawdziwe 5G”, tworzone bez udziału starszych technologii.
Uruchomiony przez T-Mobile rdzeń sieci szkieletowej 5G, który działa niezależnie od dotychczasowej infrastruktury, umożliwi m.in. tworzenie wyspecjalizowanych sieci przeznaczonych poszczególnym usługom.
Jak przekonuje T-Mobile, testowane właśnie rozwiązanie gwarantuje bardzo niskie opóźnienie i stabilne prędkości przesyłania danych. Jest to szczególnie istotne w zarządzaniu systemami produkcyjnymi, w rozwiązania autonomicznych, ma też znaczenie dla graczy. 5G SA pozwoli także na zaoferowanie klientom połączeń głosowych w sieci 5G (VoNR). Testy tej usługi T‑Mobile przeprowadził kilka miesięcy temu.
Zobacz: Zapomnij o VoLTE, nadchodzi czas VoNR. Testy w Warszawie
Dla klientów zawsze największe znaczenie mają jakość i dostępność usług, a nie sposób, w jaki zostaną im one dostarczone. Już teraz dzięki ofertom zbudowanym na sieciach mobilnych w tym nielimitowanym FMS, a także dotarciu do ponad 4 mln gospodarstw domowych w Polsce z ofertą światłowodową możemy oferować klientom usługi najwyżej jakości. Rozwój technologii 5G pozwoli nam na uzupełnienie portfolio o kolejne elementy, również niezwiązane z usługami transmisji danych, tak aby wszędzie oferować klientom usługi dokładnie takie, jakich potrzebują, a nie takie, jakie mogą mieć
– wyjaśnia Andreas Maierhofer, prezes zarządu, T‑Mobile Polska.
Sieć 5G SA T‑Mobile uruchomiona została na częstotliwościach 2600 MHz. Operator wykorzystał środowisko testowe, zlokalizowane w Łodzi oraz komercyjne stacje bazowe w Zambrowie i Halinowie, dostarczane przez obecnych dostawców T-Mobile. Celem testów jest weryfikacja współdziałania obecnej sieci komercyjnej z najnowszymi rozwiązaniami, jak również testy jakościowe pracy telefonów i routerów w sieci 5G SA.
Obecnie na rynku nie ma jeszcze komercyjnie dostępnych rozwiązań 5G SA, dlatego chcemy wykorzystać wszystkie nadarzające się możliwości, żeby przeprowadzać testy z udziałem różnych dostawców. Zdobyta w ten sposób wiedza pozwoli nam lepiej określić nasze oczekiwania wobec dostawców i przygotować naszą sieć do wdrożenia 5G SA
– podsumowuje Petri Pehkonen, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Technologii i Innowacji.
Zobacz: T-Mobile wyłączył sieć 3G w paśmie 2100 MHz
Zobacz: Telekomy nie płacą podatku CIT? T-Mobile odpiera zarzuty
Źródło zdjęć: T-Mobile
Źródło tekstu: T-Mobile
