Vectra reaguje na wysoką inflację i podnosi ceny swoich usług. Operator zapewnia, że podwyżka nie obejmie wszystkich klientów.
Operatorzy telekomunikacyjni zaczęli dodawać do swoich umów tak zwane klauzule inflacyjne, które pozwalają im podnieść cenę abonamentu, gdy ogłoszona przez Główny Urząd Statystyczny inflacja osiągnie odpowiedni poziom. Własne klauzule modyfikacyjną i waloryzacyjną wprowadziła również Vectra.
Operator już raz z tego skorzystał, podnosząc ceny średnio o 14,4%. Nie wszystkim to się spodobało, dlatego do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło sporo skarg na Vectrę. Jak się dowiedziały Wirtualnemedia, postępowanie wyjaśniające jest w toku.
Zobacz: Vectra ukarana. Musi oddać klientom pieniądze za podwyżki
Zobacz: Vectra chwali się szybkością Internetu. W tych miastach wygrywa
14 lipca tego roku GUS podał półroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, który wyniósł 15%. O tyle właśnie wzrosną opłaty abonamentowe w Vectrze, o czym operator poinformował swoich klientów. Nowe ceny będą do kilkunastu złotych wyższe.
Waloryzacja cen nastąpi od września 2023 roku i będzie dotyczyć niewielkiej części naszych klientów, którzy dotychczas nie byli objęci waloryzacją, a zmieniali lub podpisywali nowe umowy i których umowy uwzględniają stosowne zapisy. Wszyscy klienci byli informowani o obecności klauzuli waloryzacyjnej i jej znaczeniu podczas podpisywania nowych umów lub dokonywania zmian w aktualnych umowach.
– wyjaśniła Vectra
Zobacz: Play zamyka promocję w Virgin Mobile. W zamian daje nową
Zobacz: Polsat Box Go zaprasza na sportowe hity. Ruszają nowe sezony rozgrywek
Źródło zdjęć: Vectra
Źródło tekstu: Wirtualnemedia.pl
