Standard 5G jest do 90% wydajniejszy energetycznie od 4G, co podkreślali operatorzy telekomunikacyjni na pierwszych etapach wdrażania nowej generacji sieci komórkowych. Jednak 5G ma być wprowadzone na znacznie szerszą skalę, więc i zużycie energii będzie większe.
Do 2025 roku ilość danych przesłanych w sieciach komórkowych wzrośnie globalnie niemal o 300% w porównaniu z rokiem 2020 i spowoduje wzrost zużycia energii o 150-170% – wynika z analizy firmy Vertiv. Operatorzy telekomunikacyjni zdają sobie z tego sprawę, co potwierdziło 94% z nich. Jednocześnie szacuje się, że standard 5G wygeneruje 13,2 biliona dolarów w globalnej gospodarce do 2035 roku, więc pośpiech w jego wdrażaniu jest zrozumiały.
Zobacz: Wdrożenie 5G spowoduje wzrost zużycia energii
Zobacz: Nokia: w naszych stacjach bazowych 5G o połowę zredukujemy zużycie energii
Złoty środek, który prowadziłby do zmniejszenia zużycia energii w sieciach 5G, nie istnieje. Nie znaczy to jednak, że nie istnieją działania, które operatorzy mogą podjąć, aby dokonać oszczędności. Wśród nich są:
Wymienione powyżej działania telekomy mogą wdrożyć już dziś, zmniejszając w ten sposób zużycie energii i koszty. Jednak same w sobie nie zrekompensują one w pełni wzrostu konsumpcji energii związanego z wdrożeniem 5G. Ostatecznie należy mieć nadzieję, że większa szybkość i przepustowość sieci pozwoli użytkownikom na zidentyfikowanie i przyjęcie koniecznych środków oszczędzania energii we wszystkich obszarach życia. Raport na ten temat można pobrać z tej strony.
Zobacz: 5G kontra samoloty – poznaliśmy przyczynę niepokojów
Zobacz: Francja: anteny 5G nie szkodzą zdrowiu
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: materiały prasowe