Nawet kilkanaście tysięcy osób może kupić akcje fioletowej sieci komórkowej - informuje Rzeczpospolita.
Od 3 lipca bieżącego roku trwają zapisy na akcje Play Communications, właściciela sieci komórkowej Play. W ciągu pierwszy dni trwania publicznej oferty (IPO), na akcje fioletowej sieci zapisało się około 6 tys. osób. Jak podaje Rzeczpospolita, to więcej, niż średnia dla prywatnych IPO w Warszawie z ostatnich pięciu lat.
Przedstawiciele rynku kapitałowego nie kryją zadowolenia. Mają nadzieję, że warta nawet 5,3 mld zł oferta (na osoby indywidualne przypada do 5 proc. walorów) rozrusza drobnych inwestorów zrażonych kryzysem finansowym, stratami na JSW i ogólnie słabą koniunkturą na rynku akcji, która w poprzednich latach wielu dała się we znaki - czytamy w Rzeczpospolitej.
Zapisy osób indywidualnych na akcje Play Communications potrwają do 12 lipca. Czy to dobra inwestycja? Prezes Joergen Bang-Jensen twierdzi, że przychody firmy mogą rosnąć o kilka procent w skali roku, będzie się też poprawiać rentowność przedsiębiorstwa, a zadłużenie będzie maleć (obecnie to 7,3 mld zł).
Źródło tekstu: Rzeczpospolita
