Badania firmy Harris Interactive pokazały, że liczba użytkowników telefonów komórkowych w USA jest obecnie większa od tych, posiadających linie stacjonarne. W przeliczeniu na procenty to odpowiednio 74% i 58%. Niemal jedna czwarta posiadaczy mobilnych telefonów uznaje je za główne źródło komunikacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Badania firmy Harris Interactive pokazały, że liczba użytkowników telefonów komórkowych w USA jest obecnie większa od tych, posiadających linie stacjonarne. W przeliczeniu na procenty to odpowiednio 74% i 58%. Niemal jedna czwarta posiadaczy mobilnych telefonów uznaje je za główne źródło komunikacji.
Badania pokazały, że obecnie około 13% amerykańskich użytkowników to korzystający wyłącznie z komórek, lub planujący takie ich wykorzystywanie w ciągu obecnego półrocza. Przed ponad rokiem do wykorzystywania wyłącznie telefonu mobilnego przyznawało się 9% Amerykanów. Powodem, dla którego decydują się oni na wymianę telefonów stacjonarnych na modele komórkowe to w pierwszym rzędzie elastyczność tego rozwiązania oraz ceny usług, które niektórzy określają na niższe w porównaniu do ofert telefonii stacjonarnej.
Okazuje się jednak, że i ci z pozostających przy liniach stacjonarnych mają poważne argumenty przemawiające za ich utrzymywaniem. Wielu z nich podkreśla przykładowo możliwość działania takich telefonów w czasie kiedy w gniazdkach brakuje prądu.
W Polsce, biorąc pod uwagę liczby podawane przez operatorów, telefon komórkowy ma prawie 90% obywateli, a telefon stacjonarny - niecałe 30%.
Źródło tekstu: pclab.pl, wł