DAJ CYNK

Apple ma zapłacić karę za brudne zagrywki, a Amazon nie lepszy

Piotr Urbaniak

Wydarzenia

Apple zapłaci karę za brudne zagrywki, a Amazon nie lepszy

Rząd włoski nałożył na Apple i Amazon łącznie ponad 200 mln euro kary. Powód? Praktyki antykonkurencyjne. 

Posiadanie oficjalnych resellerów to w przypadku firmy Apple – i nie tylko – zupełnie typowa praktyka. Producent autoryzuje wybranych przedsiębiorców, sprzedających jego sprzęt wedle ustalonych zasad takich jak styl prowadzonej komunikacji, w zamian zapewniając materiały promocyjne, dostawy na preferencyjnych warunkach czy usprawnioną logistykę serwisową. Model ten można porównać do franczyzy i żaden ustrój kapitalistyczny nie może mieć z nim problemu. 

We Włoszech sprawy poszły jednak o kilka kroków za daleko – stwierdziła lokalna komisja antymonopolowa, przywołując na wokandę Apple i Amazon. Chodzi o umowę z 2018 roku, na mocy której obydwie spółki dogadały się ponoć, by nie tylko wspomóc resellerów certyfikowanych, ale też wyciąć z serwisu Amazon.it wszystkich pozostałych.

Jak oceniono, takie zachowanie pozwoliło sztucznie zawyżać ceny produktów Apple i siostrzanej marki Beats, a sąd ostatecznie spiskujące firmy ukarał. I tak ekipa z Cupertino ma uszczuplić kasę o 134,5 mln euro, ich partner z Seattle zaś – 68,7 mln euro. Niemniej obaj zainteresowani nie poczuwają się do winy i jednym głosem zapowiadają odwołanie. 

Rzecznicy kategorycznie dementują

– Aby upewnić się, że nasi klienci kupują oryginalne produkty, ściśle współpracujemy z partnerami handlowymi i mamy dedykowane zespoły ekspertów na całym świecie, którzy współpracują z kolei z organami ścigania, urzędami celnymi i sprzedawcami, by zapewnić, że sprzedawane są wyłącznie oryginalne produkty Apple – skomentował na gorąco rzecznik prasowy Apple. 

– Odrzucamy sugestię, że Amazon czerpie korzyści z wykluczenia sprzedawców z naszego sklepu, ponieważ nasz model biznesowy opiera się na ich sukcesie – dopowiedział przedstawiciel Amazonu. Zaznaczył także, że oferta marketu jest pełna jabłkowych produktów, a Włosi mają do nich nieskrępowany dostęp. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Materiały prasowe

Źródło tekstu: Reuters, oprac. własne