Chińscy przemytnicy raz jeszcze w akcji. Tym razem szmugler wprawdzie nie wykazał się kreatywnością, ale za to był bardzo uparty.
Chiny są największym producentem elektroniki na świecie, ale wbrew pozorom konsument nie ma tam lekko. Władze, dzięki drobiazgowym regulacjom i wysokim podatkom, mocno forsują zakup towarów marek lokalnych, więc zakup na przykład amerykańskiego iPhone'a bywa relatywnie kosztowny i problematyczny.
Żeby nie być gołosłownym, iPhone 14 Pro w zasadniczej części ChRL to obecnie wydatek rzędu 8500 juanów (ok. 4760 zł). Patrząc na ovatowaną Europę, może brzmieć to niczym okazja, ale dla kontrastu w Hongkongu ten sam telefon kosztuje już tylko 6500 juanów (ok. 3640 zł). A to rzecz jasna zachęca do aktywności szarą strefę, która w myśl klasycznej zasady biznesu usiłuje taniej kupić i drożej sprzedać.
W nocy 31 lipca celnicy zatrzymali mężczyznę, który, ubrany w luźną koszulkę z krótkim rękawem, starał się przekroczyć granicę ścieżką dla osób nieposiadających towarów wymagających deklaracji – donosi serwis cnBeta. Służby zaalarmować miał niezgrabny chód, jakim wyróżniał się ten człowiek z tłumu.
Przy bliższej kontroli wyszło na jaw, że pod wierzchnią warstwą odzieży podejrzany ukrył 68 używanych iPhone'ów, które taśmą klejącą przykleił do swego ciała. Niezwłocznie zatrzymany, ponoć nie stawiał oporu. W tymczasowym areszcie oczekuje na wyrok sądu, co w skrajnym przypadku oznaczać może wieloletnią odsiadkę.
Zauważmy, podobną technikę wykorzystał już w marcu człowiek, który usiłował przemycić do Chin 239 procesorów Intel 13. generacji. Również wpadł. Za to nieokreślona liczba iPhone'ów z powodzeniem trafiła do Chin w 2018 roku, choć trzeba przyznać, że wówczas przestępcy wykazali się akurat naprawdę ogromną kreatywnością.
Po obydwu stronach granicy zawiesili drony, między którymi puścili sznurek. a niewielkie paczki z telefonami puszczali niczym na tyrolce. Skala kontrabandy do dzisiaj nie jest znana, ale chińscy śledczy oszacowali, że w ten sposób na teren kraju mogło docierać nawet 15 tys. nielegalnych iPhone'ów. Każdej nocy.
Źródło zdjęć: Xolodan / Shutterstock
Źródło tekstu: cnBeta, oprac. własne