Wcześniej Apple wysłał dwa tysiące iPhone'ów uwięzionym na wycieczkowcu Diamond Princess, teraz natomiast przekazał swoim pracownikom iPady.
Pracownicy fabryk Apple'a znajdujących się na terenie chińskiej prowincji Hubei i miasta Wenzhou otrzymali od firmy paczki z podarunkami. Apple wyjaśnia w liście, że ma nadzieję, że pakunek pomoże im przetrwać najcięższe chwile i ma nadzieję na szybkie wygaśnięcie epidemii koronawirusa. Co wchodzi w skład paczek? Przede wszystkim termometr, maseczka (choć większość ekspertów powątpiewa w jej skuteczność), chusteczki dezynfekujące, środek do dezynfekcji rąk, herbatę, kawę, kilka paczek różnorakich słodyczy oraz iPad o przekątnej 10,2 cala.
Amerykańska firma wyjaśnia, że iPad ma pomóc zająć czymś najcięższe chwile (pracownicy spędzają czas w domu), a dzieciom pomóc w nauce (chińskie szkoły strumieniują uczniom lekcje na tabletach). Mimo wszystko Apple przejawia tez optymizm - otworzył już ponownie 29 z 42 swoich sklepów na terenie Chin.
Zobacz Apple reklamuje MacBooki kadrami z anime
Zobacz Apple ponownie otwiera sklepy w Chinach
Źródło tekstu: phonearena
