Biedronka nawiązała współpracę z aplikacją Lola Market i udostępni klientom asystentów, którzy zrobią w ich imieniu i dostarczą je do domu.
Sieć Biedronka już od jakiegoś czasu umożliwia robienie zakupów online, do czego służy jej platforma Glovo, ale niniejszym usługa ta wchodzi na wyższy poziom. Dzięki partnerstwu z Lola Market klienci otrzymają własnego asystenta.
Co wyróżnia asystentów Lola na tle znanych dotąd kurierów, to fakt, że znajdą i zaproponują oni zamienniki, gdyby wybrany w aplikacji towar okazał się niedostępny – czytamy w komunikacie prasowym. Sieć chwali się ponadto bardzo szybkim czasem realizacji, który może zamknąć się nawet w 1 godzinie.
Lola Market zaoferuje około 3500 produktów z Biedronki, a więc podobnie jak Glovo. Choć niestety tylko na terenie Warszawy, a dokładniej w 15 sklepach, które oficjalnie pokrywają swym zasięgiem około 1.2 mln ludzi.
Za to zakupy o wartości przekraczającej 250 zł zostaną dostarczone bezpłatnie. Z kolei do koszyka powyżej 150 zł, co jest też minimalną wartością zamówienia w Lola Market, dopłacimy 14,99 zł. Dla kontrastu Glovo dostarcza każde zamówienie, ale też zawsze nalicza opłatę. W dodatku liczy sobie ekstra za dostawę m.in. mrożonek.
Oferta Lola Market skierowana jest więc przede wszystkim do tych, którzy planują zakupy duże. Zauważmy, wtedy też znacząco rośnie szansa, że danego artykułu nie będzie na stanie i pomoc asystenta się przyda.
Sama firma Lola Market dotąd działała głównie na terenie Hiszpanii. Biedronka jest pierwszą siecią w Polsce, która będzie korzystać z jej usług. Jest też pierwszym dyskontem, który w zakresie dostaw zaczyna oferować coś więcej niż prostolinijny transport artykułów.
Źródło zdjęć: Telepolis.pl / Anna Rymsza
Źródło tekstu: Biedronka, oprac. własne
