DAJ CYNK

Foxconn: podwyżki sposobem na falę samobójstw

LuiN

Wydarzenia

Od ponad pół roku Foxconn walczy z falą samobójstw wśród swoich pracowników. Znany podwykonawca takich marek jak Apple, Dell, Nokia i HP wytoczył najcięższy oręż - podwyżki płac o 30%.

Od ponad pół roku Foxconn walczy z falą samobójstw wśród swoich pracowników. Znany podwykonawca takich marek jak Apple, Dell, Nokia i HP wytoczył najcięższy oręż - podwyżki płac o 30%.

W zeszłym miesiącu Foxconn ogłosił, że zatrudni 2 tys. psychologów, którzy mają pomóc jego pracownikom z radzeniem sobie z pracą w stresie. 18199 Koncern zażyczył sobie też od swoich pracowników rzeczy tak radykalnej, jak pisemnego zobowiązania, że nie odbiorą sobie życia. 18222

Przyszła wreszcie pora na bardziej motywujące rozwiązanie - 30-procentową podwyżkę płac. Dzięki wchodzącej natychmiast w życie podwyżce podstawowa pensja wynosi teraz około 900 juanów czyli w przeliczeniu około 445 zł miesięcznie.

Jak powiedział przedstawiciel Foxconna, firma ma nadzieję, że dzięki podwyżce robotnicy nie będą musieli brać tylu nadgodzin i zyskają więcej czasu na odpoczynek i lepsze środowisko pracy, a być może podniesie to także wydajność i jakość pracy w zakładach.

W tym roku w południowych Chinach samobójstwo popełniło 10 pracowników Foxconna, głównie robotników, rzucających się z okna. Trzem samobójcom nie udało się zabić. W zeszłym tygodniu żyły podciął sobie 25-letni robotnik w pracowniczym hotelu. Oprócz tego życie odebrał sobie jeszcze jeden pracownik, z zakładów Foxconna w północnych Chinach.

Działacze oskarżają firmę o sztywny styl zarządzania, zbyt szybkie przesuwanie się taśm produkcyjnych, wojskową dyscyplinę i zmuszanie do pracy ponad siły. Jak mówią, osoby mieszkające w hotelu pracowniczym prawie ze sobą nie rozmawiają z powodu wyczerpania.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: PAP