DAJ CYNK

Chcą zablokować Mapy Google. Powód jest nietypowy, ale ma sens

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Chcą zablokować Mapy Google. Powód jest nietypowy, ale ma sens

Francuzi chcą zbanować Mapy Google i to nie żart. Co prawda tylko na moment, a konkretniej – czas trwania Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu, ale jednak. 

Île-de-France Mobilités, organizacja odpowiedzialna za transport publiczny w aglomeracji paryskiej, przytomnie przygotowuje się Igrzysk Olimpijskich 2024, których głównym organizatorem ma być właśnie francuska stolica. Z tej okazji tworzy nawet dedykowaną aplikację mobilną dla kibiców, wskazującą optymalne trasy przejazdów – Transports publics Paris 2024.

W czym problem? – zapytacie. Ano w tym, że przewoźnik obawia się niskiego zainteresowania tym narzędziem. Jak ma zauważać, zdecydowana większość ludzi już posiada w swym telefonie aplikacje nawigacyjną, zazwyczaj Google Maps, i raczej nie skusi się na doraźną instalację jej odpowiednika. Tymczasem w opinii Île-de-France Mobilités trasy wskazywane przez Google i inne globalne nawigacje niemal na pewno nie będą optymalne, co – zdaniem zbiorkomu – grozi komunikacyjnym chaosem.

Oficjalna aplikacja za wszelką cenę. Nawet jeśli siłą

Lokalny serwis technologiczny „Tom's Guide” donosi, że władze Paryża wymyśliły rozwiązanie tego problemu. Ponoć do największych twórców aplikacji nawigacyjnych, w tym do Google, zaapelowano o dostosowanie swych map na czas Igrzysk (26 lipca – 11 sierpnia) do konkretnych wytycznych. 

Najciekawsze jest jednak to, że ponoć Francuzi od razu wystosowali też wymowne ultimatum. Jeśli dana firma na zmiany się nie zgodzi, lub nie zdąży ich wprowadzić na czas, to jej aplikacja ma zostać okresowo zablokowana. Île-de-France Mobilités zarzeka się, że chcąc wyciąć opornych, jest gotowe zaangażować struktury państwowe i uzyskać ogólnokrajową blokadę na poziomie ISP.

Google: przecież będziemy współpracować

Inna sprawa, że nie wydaje się, aby potrzeba stosowania radykalnych środków w ogóle wystąpiła. Rzecznik Google France, wypytywany przez dziennikarzy o kulisy sprawy, jednoznacznie zadeklarował, że spółka z Mountain View nie zamierza robić paryskiej komunikacji miejskiej pod górkę. Wprost przeciwnie, bo deklaruje ścisłą współpracę i chęć pomocy przy organizacji Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock / TY Lim

Źródło tekstu: Tom's Guide, oprac. własne