Jest jedna rzecz, której wielkie koncerny są tak niechętne, że zrobią co tylko się da by jej uniknąć. Chodzi rzecz jasna o podatki. W ich ściąganiu jest ostatnio bardzo skuteczny australijski fiskus - tym razem "przekonał" on Google.
Wcześniej Australijczykom udało się skutecznie ściągnąć podatki z Apple'a, Microsoftu i Facebooka. Te trzy firmy zapłaciły łącznie 1,25 miliarda dolarów australijskich czyli ok 862 miliony dolarów amerykańskich. Tym razem dołączył do nich Google.
Umowa Google'a z Australią obejmuje okres od 2008 do 2018. Kwota jaką zgodził się zapłacić amerykański koncern wynosi 481,5 mln dolarów australijskich. Ta suma przekłada się na 326,7 mln dolarów amerykańskich.
Zobacz Apple zapłaci we Francji ponad 500 mln euro zaległego podatku
Źródło zdjęć: pexels
Źródło tekstu: Reuters, wł