Wiceprezes Huaweia, Eric Xu, stwierdził podczas spotkania z brytyjskimi mediami, że Huawei cieszy się bardzo dobrą współpracą z Wielką Brytanią - silnym orędownikiem wolnego handlu, który stosuje jasne zasady i racjonalne regulacje w celu rozwiązania potencjalnych problemów. Eric Xu odniósł się również do jednego z ostatnich oświadczeń sekretarza stanu USA, Mike’a Pompeo, w którym ostrzegał on kraje Europy Środkowej przed używaniem przez nie sprzętu firmy Huawei. W opinii wiceprezesa Huaweia była to kolejna oznaka geopolitycznych działań rządu USA przeciwko tej firmie.
Eric Xu przypominał, że Huawei to firma z 30-letnią historią, która obsługuje i cieszy się zaufaniem ponad 3 mld ludzi w 170 krajach i regionach. Z tego powodu zastanawia się, czy Stanom Zjednoczonym naprawdę chodzi o cyberbezpieczeństwo oraz czy rzeczywiście kraj ten chroni prywatność obywateli innych państw, czy też może chodzi o coś zupełnie innego. Wiceszef Huaweia wyraził przekonanie, że sieć 5G stanie się infrastrukturą wspierającą inteligentne domy, sieci autonomicznych samochodów i inne nowoczesne technologie w ciągu najbliższych kilku lat. W jego ocenie to właśnie może sprawiać, że Stany Zjednoczone są tym bardzo zaniepokojone, ponieważ wśród głównych dostawców urządzeń 5G jest Nokia, Ericsson, Huawei, Samsung i ZTE, a nie ma firm amerykańskich.
Xu zaznaczył także, że cyberbezpieczeństwo samo w sobie jest kwestią techniczną, która wymaga specjalistycznej wiedzy i nad którą pracują naukowcy oraz inżynierowie z całego świata. Jeżeli natomiast wszystkie wyzwania związane z bezpieczeństwem cybernetycznym są kwestiami technicznymi, to z pewnością można znaleźć rozwiązania techniczne lub regulacyjne, które im sprostają. Cyberbezpieczeństwo stanowi według wiceprezesa Huaweia wyzwanie dla wszystkich na świecie.
Chiny i Europa ściśle współpracują ze sobą przy opracowywaniu jednolitych globalnych standardów dla technologii 5G i przyszłych technologii komunikacji mobilnej, co pozwoli obniżyć koszty i zwiększyć zyski z inwestycji dla wszystkich graczy w branży. Xu uważa jednak, że obecnie niektórzy politycy zrobili z dyskusji na temat sieci 5G i cyberbezpieczeństwa temat polityczny i ideologiczny. Ponadto wiceprezes przypomniał, że klucze szyfrowania znajdują się w rękach rządów lub operatorów telekomunikacyjnych, a z pewnością nie w rękach firmy Huawei.
Według Xu 5G jest bezpieczniejszą technologią niż poprzednie generacje łączności mobilnej, 2G, 3G lub 4G. W jego opinii można to łatwo sprawdzić, rozmawiając z ekspertami z 3GPP lub GSMA. Informacje przesyłane przez sieci 5G mają wbudowane 256-bitowe szyfrowanie, co oznacza, że ludzie muszą używać komputerów kwantowych, których jeszcze nie ma na dzisiejszym rynku, aby - być może - złamać te szyfrowanie.
Wiceprezes Huaweia powiedział, że w sytuacji, kiedy rząd Wielkiej Brytanii miał obawy co do bezpieczeństwa sprzętu jego firmy, utworzono Cyber Security Evaluation Center (CSEC), w celu ich rozwiania. W ramach tej współpracy Huawei dostarczył też swój kod źródłowy do CSEC. Ten został sprawdzany przez brytyjskich specjalistów, czego efektem był jednoznaczny fakt, że w produktach firmy nie ma żadnych backdoorów.
Eric Xu zwrócił uwagę, że obecne obawy niektórych krajów od dawna są już rozwiązane w Wielkiej Brytanii. Dodał też, że kolejnym krokiem CSEC w tym kraju jest przyjrzenie się produktom Huaweia w celu przekonania się, jak bardzo są one skuteczne w zapobieganiu atakom i możliwym innym zagrożeniom. Wiceprezes Huaweia powiedział też, że firma ta postanowiła wydać ponad 2 mld dolarów na wzmocnienie globalnego kodu usług telekomunikacyjnych i polepszenie cybernetycznego bezpieczeństwa.
Zobacz: Huawei będzie nas zabijać technologią 5G? Takie wizje szerzy amerykański ambasador
Zobacz: Huawei zmodernizowal światłowód z RPA do Portugalii. Ma 11 500 km długości
Zobacz: Huawei szuka firmy, która poprawi jej obecny wizerunek. Specjaliści od PR-owych kryzysów poszukiwani
Źródło tekstu: Huawei
