W tym tygodniu ruszają egzaminy maturalne, kończące edukację w szkołach średnich. Centralna Komisja Egzaminacyjna dwoi się i troi, by treści z arkuszy nie ujrzały światła dziennego zbyt wcześnie. Mają temu służyć specjalne zabezpieczenia.
Przed nami matura 2024. Już jutro, 7 maja 2024 roku, osoby kończące naukę w szkołach średnich przystąpią do pisemnego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym. Każdego roku w Internecie można znaleźć informacje o rzekomych przeciekach.
To gdzieś pojawia się zdjęcie fragmentu arkusza maturalnego z zadaniem otwartym z języka angielskiego, to ktoś ujawnia temat rozprawki z języka polskiego. Przykłady można mnożyć.
A co na to Centralna Komisja Egzaminacyjna (CKE), która jest odpowiedzialna za przeprowadzenie egzaminów maturalnych? Ze słów dyrektora tej instytucji, które cytuje Gazeta Wyborcza wynika, że żadnego przecieku przedmaturalnego nie było.
Informacje, które potencjalnie pochodziły z arkuszy maturalnych, pojawiały się bowiem zawsze w dniu przeprowadzania egzaminu z danego przedmiotu. A to może oznaczać, że ewentualne przecieki następowały już po rozpoczęciu dystrybucji materiałów egzaminacyjnych do szkół. Takie informacje były zawsze zgłaszane do prokuratury lub na policję jako potencjalne przestępstwo, ale śledztwa były umarzane.
Wycieki zadań maturalnych przed egzaminem są czymś niedopuszczalnym. Z tego powodu CKE zdecydowała się wprowadzić szereg zabezpieczeń, które mają im zapobiegać.
Jak informuje portal Onet.pl, jednym z nich są nadajniki umieszczane w losowo wybranych paczkach z arkuszami egzaminacyjnymi. Ich zadaniem jest wykrycie faktu otwarcia tak zabezpieczonego pakietu materiałów oraz przesłanie do centrum monitoringu informacji o miejscu i godzinie, w których to nastąpiło.
Sposobem na ewentualne przecieki jest również audiowizualne połączenie z wybranymi szkołami, które są następnie proszone o pokazania nienaruszonych paczek z arkuszami maturalnymi. Centralna Komisja Egzaminacyjna stosuje również inne środki bezpieczeństwa.
Wszystkie razem okazały się w 2023 roku na tyle skuteczne, że w tym roku ponownie po nie sięgnięto. Przy okazji zwiększono liczbę nadajników w paczkach z materiałami egzaminacyjnymi.
Zobacz: Pilny komunikat rządowej agencji. Dotyczy m.in. klientów Pekao i PKO BP
Zobacz: Polacy zaczynają dostawać takie wezwania. Opornym grożą kary
Źródło zdjęć: Anna Gawlik / Shutterstock.com
Źródło tekstu: Gazeta Wyborcza, onet.pl