DAJ CYNK

Nie tylko Nigeria - Internauci z Indii domagają się zakazania Twittera

Michał Świech

Wydarzenia

Twitter ban Nigeria Indie

Nigeria ruszyła do walki z Twitterem. Bezkompromisowe podejście tamtejszych władz znalazło swoich fanów wśród Internautów z Indii. 

Twitter to bardzo specyficzny portal społecznościowy. W Polsce korzysta z niego bardzo niewiele osób, a większość z nich to politycy, polityczne trolle, dziennikarze i nastoletnie fanki K-Popu. Są jednak kraje, gdzie jest on bardzo popularny, jak Japonia czy Nigeria. Twitter udowodnił też, że jest w stanie rzucać wyzwanie władzom państwa. Ban dla Donalda Trumpa doczekał się potępienia nawet ze strony Angeli Merkel. Teraz Twitter zablokował prezydenta Nigerii Muhammadu Buhariego. Ten nie pozostał dłużny i zakazał działania Twittera na terenie całego kraju. Każdy kto omijałby zakaz np. dzięki VPN czeka więzienie. Ruch ten spotkał się z potępieniem ze strony USA, Kanady i UE.

Zobacz: Parler wróci do Apple App Store

Podejście Nigerii ma jednak swoich zwolenników. Na przykład w Indiach. Tamtejsi użytkownicy Internetu poczuli się oburzeni, kiedy Twitter wycofał oznaczenie zweryfikowanego oficjalnego profilu z profilu wiceprezydenta Venkaiah Naidu. W Indiach uznano to za atak na indyjską konstytucję i zaczęły się pojawiać wezwania do zablokowania aplikacji wzorem chińskiego TikToka, który otrzymał bana, bo Indie przegrały z Chinami spór graniczny o dolinę w Himalajach. 

Zobacz: Nadchodzi Twitter Blue. Poznaliśmy polską cenę płatnej usługi

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Axios, free express