Rada nadzorcza Telekomunikacji Polskiej SA zgodziła się, by firma zaciągnęła 900 mln euro pożyczek na maksimum pięć lat.
Pieniądze mają posłużyć do zastąpienia dotychczasowych umów kredytowych i umów o udzielenie gwarancji. TP chce wykorzystać warunki rynkowe (niskie oprocentowanie) i lepszą sytuację finansową firmy, by obniżyć koszty obsługi długu, który w końcu III kwartału 2004 r. wynosił ok. 9 mld zł netto, a wskaźnik zadłużenia netto firmy osiągnął 36%.
Źródło tekstu: Rzeczpospolita, wł