DAJ CYNK

Bandrów Narodowy nie chce masztu Play, bo nie będzie widać gwiazd (aktualizacja)

Marian Szutiak

Wydarzenia

Bandrów Narodowy nie chce masztu Play, bo nie będzie widać gwiazd

Wszyscy chcą mieć zasięg komórkowy, ale wieży telekomunikacyjnej nie chcą. Tym razem w Bandrowie Narodowym na Podkarpaciu. Argumenty protestujących mieszkańców są różne, od absurdalnych i nie popartych żadnymi dowodami, po całkiem rozsądne.

Operator sieci Play chce zbudować wieżę telekomunikacyjną we wsi Bandrów Narodowy. To niewielka miejscowość niedaleko Ustrzyk Dolnych w powiecie bieszczadzkim na Podkarpaciu, tuż przy granicy z Ukrainą (mapa poniżej - kliknij, żeby powiększyć). 

Bandrów narodowy mapa

Protesty mieszkańców miejscowości przeciwko inwestycji Fioletowych rozpoczęły się już w czerwcu 2021 roku, o czym informuje portal nowiny24.pl. Nie chcą oni 53-metrowej konstrukcji w lokalizacji zaproponowanej przez inwestora i zaproponowali miejsce dalej od zabudowań. Jednak, jak sami twierdzą, nikt ze spółki P4 nie chce z nimi rozmawiać w tej sprawie.

To co można przeczytać na stronie firmy o odpowiedzialnym biznesie to po prostu kpina. Firma nie liczy się z ludźmi, narażając ich zdrowie, ani ze środowiskiem degradując cenne przyrodniczo rejony. Lobby telekomunikacyjne działa w najlepsze forsując swoje interesy, wpływając na tworzenie ustaw, które całkowicie pozbawiają ludzi prawa głosu.

– skarżą się mieszkańcy Bandrowa Narodowego

Zobacz: Play z nową ofertą. Światłowód do 5 Gb/s i 2 abonamenty 5G w cenie 1
Zobacz: Play ma już 10 800 stacji bazowych. Oto gdzie ruszyły nowe

Sprawa trafiła do sądu

Pierwszy protest mieszkańców Bandrowa Narodowego przeciwko inwestycji Play był na etapie uzgodnień lokalizacji inwestycji. Wtedy jednak zderzyli się ze "ścianą", ponieważ ich głos był pomijany.

Poszczególne organy nie uznają nas jako strony w postępowaniu, pomimo iż niektórzy mieszkańcy bezpośrednio graniczą z działką, na której ma być zlokalizowany maszt.

– informują protestujący

Sprawa trafiła na drogę prawną, jednak z marnym skutkiem. Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało decyzję burmistrza Ustrzyk Dolnych o zgodzie na budowę wieży telekomunikacyjnej Play w Bandrowie Narodowym, a mieszkańców wsi nie dopuściło do postępowania jako strony. Jak informują nowiny24, sprawa jest teraz w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

Nie będzie można oglądać gwiazd

Argumenty przeciwników budowy wieży z antenami komórkowymi są w dużej części takie, jak wszędzie. Mieszkańcy okolicy boją się o swoje zdrowie, mają też obawy, że wysoka konstrukcja stojąca niedaleko zabudować oszpeci tę okolicę, pełną łąk i pastwisk. To z kolei może się przełożyć na niższą wartość nieruchomości, może również odstraszyć turystów przyjeżdżających do lokalnych gospodarstw agroturystycznych.

Nie ma tutaj przemysłu, to rejon czysty ekologicznie. Turyści przyjeżdżają do naszej wioski, aby oglądać piękne gwieździste niebo i cieszą się z chwilowej ucieczki od zwariowanego świata wielkich miast. Planowany maszt będzie oświetlony pulsującym, czerwonym światłem, tak, że nie będzie już można oglądać gwiazd, a wczasy w cieniu masztu nie można uznać za wymarzone wakacje.

– argumentują mieszkańcy Bandrowa Narodowego

Pojawił się również problem ochrony przyrody. Jak zauważają nowiny24, konstrukcja ma stanąć na terenie Parku Krajobrazowego Gór Słonnych, w bezpośrednim sąsiedztwie obszaru "Natura 2000 Obszary Ptasie - Góry Słonne" oraz obszaru "Natura 2000 Obszary siedliskowe - Ostoja Góry Słonne". Z kolei działka, na której ma stanąć wieża, stanowi część głównego korytarza migracyjnego ptaków, zgodnie z projektem korytarzy ekologicznych łączących Europejską Sieć Natura 2000 w Polsce.

Play rozpatrzy alternatywną lokalizację

17 maja 2023 roku odbyło się spotkanie, w którym wzięli udział mieszkańcy Bandrowa Narodowego, przedstawiciele władz gminy Ustrzyki Dolne i powiatu bieszczadzkiego oraz przedstawiciel inwestora. Ten ostatni zapowiedział, że zaproponowana alternatywna lokalizacja zostanie rozpatrzona i przeanalizowana.

Aktualizacja - stanowisko Play

Operator sieci Play przysłał nam obszerny komentarz w sprawie budowy fioletowej stacji bazowej w Bandrowie Narodowym. Publikujemy go w całości poniżej.


Budowa stacji bazowej w Bandrowie Narodowym jest niezbędna dla zapewnienia stabilnego i szybkiego dostępu do nowoczesnych usług dla mieszkańców, przedsiębiorców i samorządu. Coraz więcej z nas korzysta z płatności kartą czy telefonem, używa aplikacji bankowych, zamawia dowóz czy kuriera przy pomocy aplikacji mobilnych a gminy chętnie korzystają z nowoczesnych usług do zarządzania infrastrukturą komunalną. To wszystko, w połączeniu z systemem pracy i nauki zdalnej, który pozostał z nami również po pandemii, przyczynia się do ogromnego wzrostu zapotrzebowania na przesył danych drogą bezprzewodową i powoduje, że zapewnienie stabilności działania wielu usług, z których codziennie korzystają mieszkańcy, wymaga inwestycji w sieć stacji bazowych. Stacja uzupełni istniejącą strukturę stacji operatora i zapewni dostęp na wysokim poziomie do nowoczesnych usług telekomunikacyjnych obecnym i potencjalnym klientom sieci Play, w obszarze Bandrowa Narodowego i okolic.
 
Odpowiadając na to zapotrzebowanie, a także apele regulatora, operator sieci Play realizuje w trybie ciągłym szereg inwestycji radiokomunikacyjnych na terenie całego kraju. Play jest najdynamiczniej rozwijającym się operatorem, budując około 1000 nowych stacji bazowych rocznie. Kilkaset z nich w najbliższych latach powstanie na terenie województwa podkarpackiego. Nasze inwestycje realizujemy zarówno w dużych aglomeracjach miejskich, ale też obszarach mniej zaludnionych za to o dużym potencjale rozwoju, do jakich z pewnością zalicza się gmina Ustrzyki Dolne. 
 
Wszystkie stacje bazowe telefonii komórkowej, w myśl obowiązujących przepisów zaliczane są do tzw. inwestycji celu publicznego. Jest to szczególna kategoria inwestycji realizujących określoną funkcję społeczną, do których należą obok infrastruktury telekomunikacyjnej m.in. takie obiekty jak drogi publiczne, linii energetyczne, czy infrastruktura służąca zaopatrzeniu ludności w wodę, i podobnie jak pozostałe elementy infrastruktury technicznej, stacje bazowe aby móc dostarczać usługi mieszkańcom lokalizowane są w obszarach gdzie ludzie mieszkają, pracują lub przez które podróżują. W przypadku stacji bazowych ich cel publiczny wynika przede wszystkim z podstawowej funkcji jakie realizują, a więc zapewnienia łączności, w tym dostępu do tak podstawowych usług jak łączność głosowa, SMS/MMS, dostęp do Internetu, możliwość realizacji połączeń na numery alarmowe czy lokalizacja w sytuacjach alarmowych. Każda funkcjonująca stacja bazowa zapewnia dostęp do tego rodzaju usług nawet kilku tysiącom unikalnych użytkowników, którzy znajdą się w jej zasięgu. Codziennie nasze nadajniki przekazują setki połączeń ratujących życie lub zdrowie. 
 
Stacje bazowe telefonii komórkowej mogą, po spełnieniu określonych prawem procedur, powstawać i powstają na terenie obszarów Natura 2000, Parków Krajobrazowych a także Parków Narodowych. Ponadto nie wpływają także na migracje i funkcjonowanie ptaków, co potwierdziły przeprowadzane przez nas ekspertyzy ornitologiczne. Analiza oddziaływania na środowisko stanowi element wniosku w postępowaniach administracyjnych dotyczących stacji bazowych, dlatego zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dla inwestycji radiokomunikacyjnych nie jest wymagana osobna decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach przedsięwzięcia. 
 
Wybór każdej lokalizacji dla stacji bazowej poprzedzony jest szczegółowym procesem planowania obejmującym m.in. analizy ruchu w sieci, pomiary jakości sygnału wykonywane w terenie, zgłoszenia klientów dotyczące jakości usług, uwarunkowania terenu oraz dostosowanie do sieci istniejących stacji bazowych. Jeśli istnieją racjonalne względy bezpieczeństwa lub techniczne, czy też powody prawne lub ekonomiczne, żeby zmieniać umiejscowienie planowanych stacji, spółka to czyni. Inwestor prowadził już w rejonie poszukiwania i analizy w kilku lokalizacjach alternatywnych, jednak nie przyniosły one efektu. Konieczność powstania stacji bazowej telefonii komórkowej akurat w tym rejonie wynika przede wszystkim z potrzeby zapewnienia stabilnej łączności, szczególnie w sytuacjach alarmowych, dla jak największej liczby mieszkańców Bandrowa Narodowego i okolic. Inwestycja uzyskała prawomocne pozwolenie na budowę a jej realizacja planowana jest latem tego roku.
 
W miejscowościach atrakcyjnych turystycznie położonych w regionach górskich szczególnego znaczenia nabiera zapewnienie stabilnego dostępu do usług telekomunikacyjnych. Po pierwsze z uwagi na bezpieczeństwo mieszkańców i turystów – z naszych analiz wynika, że stacje bazowe położone w rejonach górskich odnotowują nawet po kilkaset połączeń alarmowych w ciągu miesiąca. Po drugie z uwagi na konieczność zapewnienia stabilnego i szybkiego transferu danych, niezbędnego we współczesnej działalności turystycznej. 
 
Nabiera to jeszcze większego znaczenia na terenach przygranicznych. Po pierwsze, bliskość zagranicznych stacji bazowych naraża użytkowników na utrudnienia, a w przypadku stacji położonych poza granicami UE także dodatkowe koszty. Po drugie, zapewnienie stabilnej łączności bezprzewodowej ma krytyczne znaczenie nie tylko dla samego rejonu ale także bezpieczeństwa całego kraju, szczególnie w tak trudnej sytuacji z jaką mamy do czynienia obecnie.  
 
Obawy mieszkańców przed szkodliwym wpływem na zdrowie tego typu inwestycji wynikają najczęściej z braku wiedzy na temat ich rzeczywistych oddziaływań, tendencyjnych niefachowych opinii i wywołanego nimi lęku przed wyolbrzymionym zagrożeniem. Aby odpowiedzieć te wątpliwości i obawy podkreślamy, że wszystkie instalacje radiotelekomunikacyjne podlegają restrykcyjnym normom określonym w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 17 grudnia 2019 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów PEM w środowisku. Określone w rozporządzeniu dopuszczalne poziomy obowiązują we wszystkich miejscach dostępnych dla ludności, tj. wszelkich miejscach, z wyjątkiem miejsc, do których dostęp ludności jest zabroniony lub niemożliwy bez użycia sprzętu technicznego. Ponadto każda stacja bazowa przechodzi przed uruchomieniem badanie poziomów PEM realizowane wyłącznie przez akredytowane laboratorium i podlega zgłoszeniu do służb ochrony środowiska.

– Paweł Antończyk 
Ekspert ds. Public Affairs

Zobacz: Play ma ciężary we wsi Borzyszewo. Chodzi o krowy
Zobacz: Posada: narzekali na brak zasięgu, ale wieży komórkowej nie chcą

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Mapy Google

Źródło tekstu: nowiny24.pl