DAJ CYNK

Play ma pod górkę w Olsztynie. Mieszkańcy boją się lepszego zasięgu

Marian Szutiak

Wydarzenia

Play ma pod górkę w Olsztynie. Mieszkańcy boją się lepszego zasięgu

Już ponad dwa lata trwa walka mieszkańców jednego z osiedli w Olsztynie z operatorem sieci Play, który chce w ich sąsiedztwie zbudować wieżę telekomunikacyjną. Fioletowi chcą w ten sposób poprawić zasięg swojej sieci komórkowej, ale mieszkańcy boją się konstrukcji, która ma powstać.

Każdy chce mieć dobry zasięg...

Play chce w Olsztynie postawić nową wieżę telekomunikacyjną, która poprawi zasięg fioletowej sieci komórkowej w okolicy. 53-metrowa konstrukcja została zaplanowana u zbiegu ulic Borowej i Jagiellońskiej (patrz mapa poniżej). Jednak kilkadziesiąt metrów od tego miejsca znajduje się zabudowa wielomieszkaniowa. Jak informuje Gazeta Olsztyńska, mieszkający tam ludzie uważają, że plany Play zagrażają ich zdrowiu i komfortowi. Jedni wskazują, że nowy nadajnik jest niezgodny z liniami zabudowy wyznaczanymi przez plan miejscowy. Inni zauważają, że wysoka konstrukcja zdominuje krajobraz całej okolicy. A zimą z oblodzonego nadajnika mogą spadać groźne kawałki lodu.

Olsztyn Borowa Jagiellońska
Wieża Play jest planowana u zbiegu ulic Borowej i Jagiellońskiej

Gdyby nie wypłynęło pismo z Urzędu Miasta, nawet byśmy nie wiedzieli o takich zamiarach. Maszt o wysokości ponad 50 metrów ma powstać zaledwie kilkadziesiąt metrów od budynków mieszkalnych osiedla, na którego terenie mieszkania kilka lat temu sprzedawane były jako malowniczo położone, w spokojnej okolicy i pod lasem miejskim. Teraz funduje się nam taką niespodziankę.

– powiedziała jedna z mieszkanek bloku przy Borowej w Olsztynie

... ale nie każdy chce mieć maszt komórkowy w pobliżu

Protestujący boją się o zdrowie swoje oraz swoich dzieci. Zapewnienia o tym, że maszt 5G nie ma żadnego wpływu na zdrowie ludzi, do nich nie trafiają. Mieszkańcy okolicy zwracają uwagę na to, że nikt do tej pory nie badał wpływu tak intensywnego promieniowania na ludzki organizm w dłuższej perspektywie czasu. Nie działają również zapewnienia inwestora, że wybór miejsca każdej nowej inwestycji poprzedzony jest szczegółowym procesem analizy, uwzględniającym wiele czynników, m.in. pomiary jakości sygnału wykonywane w terenie, obciążenie sieci, zgłoszenia klientów dotyczące jakości usług, uwarunkowania terenu czy dostosowanie lokalizacji do siatki już istniejących stacji bazowych.

Inwestycja ma spełniać wszelkie normy zawarte w obowiązujących aktach prawnych i kontrolowanych między innymi przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Wszystkie stosowane urządzenia nadawcze spełniają wymogi norm oraz polskiego prawa, a przed uruchomieniem podlegają obowiązkowemu badaniu pod kątem zgodności z obowiązującymi limitami emisji pola elektromagnetycznego do środowiska w miejscach dostępnych dla ludności.

Walka wciąż trwa

Protestujący doprowadzili do tego, że w lipcu 2023 roku ratusz nie zgodził się na zatwierdzenie projektu zagospodarowania spornego terenu i projektu architektoniczno-budowlanego, odmówił również wydania zgody na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej. Inwestor zaskarżył te decyzje do ówczesnego wojewody, który we wrześniu ubiegłego roku uchylił decyzję prezydenta Olsztyna. Prawnicy wojewody uznali, że wieża antenowa jako obiekt infrastruktury telekomunikacyjnej mieści się w pojęciu infrastruktury technicznej.

Brak jest sprzeczności lokalizacji stacji bazowej telefonii komórkowej w miejscu wskazanym przez inwestora z planem miejscowym.

– dodali prawnicy wojewody

Władzom Olsztyna nie pozostało nic innego, jak zatwierdzić projekt zagospodarowania terenu i architektoniczno-budowlany. Wydano również zgodę na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej przy ulicy Borowej. W odpowiedzi na to protestujący złożyli odwołanie i czekają na odpowiedź.

Zobacz: Play: internet 5G bez limitów i flagowce o 1000 zł taniej
Zobacz: Play i PKP przechytrzyły Kołobrzeg. Budują niższy maszt

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Google

Źródło tekstu: Gazeta Olsztyńska