DAJ CYNK

Plus: Robimy prawdziwe 5G, a nie fioletowy marketing

Lech Okoń

Wydarzenia

Prawdziwe 5G sieci Plus

Sieć Plus poinformowała o postępach w budowie sieci 5G. To nie testy, ani udawane 5G w oparciu o Spectrum Sharing - klienci dostaną realną korzyść w postaci większej pojemności sieci.

Półmetek prac nad zielonym 5G 2600 MHz TDD

Zgodnie z przedstawionymi w styczniu planami, operator sieci Plus prowadzi prace związane z budową sieci 5G na częstotliwości 2600 MHz TDD. Grupa Polsat dysponuje na niej pasmem o szerokości 50 MHz. Od strony technicznej pierwszy etap budowy sieci 5G minął już półmetek. Nadajniki 5G zostały zainstalowane na ponad siedemdziesięciu stacjach bazowych. Równocześnie trwają intensywne prace związane z przygotowaniem oferty sprzętowej dla klientów. W laboratorium Plusa testy przechodzą routery i smartfony obsługujące 5G w paśmie 2600 MHz TDD, dostarczone przez kliku czołowych producentów sprzętu.

W I kwartale zasięg sieci 5G Plusa dostępny ma być w co najmniej 7 miastach. Planowana łączność 5G  2600 MHz TDD używa jednego, wspólnego fragmentu pasma do naprzemiennej w czasie transmisji downlink/uplink. Plus ma w swoich zasobach 50 MHz takiego pasma (z czego wykorzysta 40 MHz dla ograniczenia interferencji). Pozwolą one na przekroczenie prędkości 500 Mb/s przy użyciu technologii MIMO 4x4 i QAM256.

Zielone 5G to realna korzyść, a nie tylko fioletowy marketing
 

Zdecydowaliśmy się poinformować rynek o budowie pierwszej komercyjnej sieci 5G w momencie, kiedy nasze wewnętrzne przygotowania zostały zakończone pozytywnie. Nie braliśmy udziału w medialnych testach 5G, które nie mają znaczenia z punktu widzenia użytkowników. W odróżnieniu od wariantu współdzielenia jednego pasma 2100 MHz pomiędzy 4G i 5G w technologii Spectrum Sharing, nasza sieć będzie zapewniać dodatkową pojemność dla naszych klientów

– powiedział Piotr Szymanowski, zastępca dyrektora departamentu strategii marketingowej w Plusie.

Jak tym samym podkreśla sieć Plus, należy grubą kreską oddzielić jej technologię od rozwiązania forsowanego przez PlayBudowana przez Plusa infrastruktura 5G zapewnia nową, dodatkową pojemność sieci (dodatkowy pas ruchu) przeznaczoną do obsłużenia wzrastającej ilości przesyłanych danych.

W przypadku fioletowego Spectrum Sharing stacja bazowa musi podzielić to samo pasmo pomiędzy klientów 5G i 4G. Więc by Play mógł dać coś tym pierwszym musi zabrać coś drugim. Pasma radiowe nie są z gumy, a zastosowanie technologii Spectrum Sharing nie oznacza, że liczba dostępnych zasobów rośnie.

5G bez sprzętu dla klientów nie ma sensu

Sieć Plus, podobnie jak pozostali operatorzy, ma możliwość szybkiego uruchomienia Spectrum Sharing, ale jak czytamy w dzisiejszym komunikacie, nie widzi sensu takiego wdrożenia, gdy na rynku nie ma kompatybilnego sprzętu. Gdy ten się pojawi, Plus rozważy tego typu rozwiązania, teraz natomiast skupia się na gotowej technologii, z dostępnymi już telefonami czy routerami.

Zobacz: [Aktualizacja] VoLTE wreszcie w sieci Plus - póki co dla wybranych

Na 5G 2600 MHz TDD postawili światowi giganci

Sieć Plus przypomina w swoim komunikacie, że z pasma 2600 MHz TDD korzystają tacy giganci telekomunikacji jak amerykański Sprint czy chiński China Mobile. Za sprawą posiadanych zasobów częstotliwości operator mógł sobie pozwolić tym samym na rozwiązanie sprawdzone, ze stale rosnącą listą współpracujących z nim urządzeń końcowych.

Budowana przez Plusa w paśmie 2600 MHz TDD sieć zapewni dostęp do w pełni funkcjonalnej technologii 5G w standardzie Non Stand Alone (NSA). Jedyną różnicą w porównaniu do sieci 5G, które uruchomione zostaną na częstotliwości 3400-3600 MHz jest węższy zakres wykorzystywanego pasma. Z kolei zaletą częstotliwości 2600 MHz są lepsze właściwości propagacyjne fal radiowych (lepsze rozprzestrzenianie i tym samym zasięg).

Start bez telekomunikacyjnych nonsensów

Plus ogłosi komercyjny start 5G dopiero w momencie, gdy uruchomi komercyjne stacje, a w jego punktach sprzedaży będą dostępne terminale 5G działające w nowej sieci. Sieć nie chce na wzór konkurentów robić tymczasowych, wizerunkowych wydarzeń medialnych, tylko komunikować konkrety.

Stoimy na stanowisku, że sukcesywne udostępnianie 5G klientom zgodnie z pojawiającymi ku temu się możliwościami, jest lepszą drogą niż relacjonowane w mediach, tak jak to miało miejsce w ostatnich kilkunastu miesiącach, testów prędkości kompletnie pustych, pojedynczych testowych stacji bazowych 5G. To właśnie tego typu działania zaburzają percepcję tego, jak działać będzie technologia 5G w rzeczywistości, gdy korzystać z niej będą równocześnie tysiące, a później miliony komercyjnych użytkowników, a nie kilku wyselekcjonowanych testerów pod nadzorem techników.

- czytamy w komunikacie operatora

Jak dodaje Plus, w ostatnim czasie w Polsce nie działo się w kontekście 5G nic innego, niż cykliczne testy z pokazami prędkości transmisji, którym niektórzy nadawali oprawę godną kolejnych misji w projekcie SpaceX. Sieć zamierza stać w opozycji do tego podejścia i uważa, że warto kibicować wszelkim realnym projektom służącym wprowadzeniu w Polsce 5G.

5G 2600 MHz TDD to dopiero początek

Podobnie jak w przypadku LTE Advanced, kolejnym etapem rozwoju sieci 5G, będzie możliwość agregacji pasm radiowych. Chodzi o łączenie ich w celu uzyskania jeszcze lepszych parametrów transmisji danych przez operatora dysponującego stosownymi zasobami radiowymi. Inaczej mówiąc, dzięki wykorzystaniu pasma 2600 MHz, budowana przez Plusa sieć 5G zapewni lepsze pokrycie zasięgowe niż w przypadku wykorzystania jedynie pasma 3400-3800 MHz. Możliwość łączenia pasm pozwolić ma na zachowanie przewagi na kolejnych etapach budowy 5G, realizowanych w oparciu o nowe lub refarmowane częstotliwości.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: wł

Źródło tekstu: Plus, wł