DAJ CYNK

Sieci 2G i 3G w Polsce zrobią miejsce nowszym technologiom

Marian Szutiak

Wydarzenia

Polska powolny koniec sieci 2G 3G

W dobie coraz szerszego wdrażania technologii 5G, sieci komórkowe 2G i 3G powoli stają się przeżytkiem, który tylko blokuje zasoby radiowe. Telekomy chcą je wykorzystać do świadczenia usług w 4G i 5G.

Operatorzy komórkowi w Polsce zapowiadają, że rozpoczną wyłączanie samodzielnych (standalone) nadajników 3G, które będą zastępowane między innymi stacjami Single RAN, czyli obsługującymi jednocześnie sieci od 2G do 5G. T-Mobile Polska rozpocznie ten proces od stycznia 2021 roku - podaje Rzeczpospolita. Zmiany mają się skończyć w 2023 roku, a ich efektem będzie między innymi "przeniesienie" po 5 MHz pasm z zakresu 900 MHz i 2100 MHz na potrzeby usług w sieciach 4G i 5G. Możliwe, że na podobny krok zdecyduje się również Orange, ale póki co pomarańczowy operator tego nie potwierdza.

Zobacz: T-Mobile na kartę: darmowe gigabajty? Nie, szaliki
Zobacz: Orange daje 1 GB Internetu po meczu z Holandią

Całkowite wyłączenie nadajników 3G niesie ze sobą daleko idące konsekwencje. Realizacja połączeń telefonicznych w sieci 4G jest obecnie możliwa tylko dzięki funkcji VoLTE. Gdy nasze urządzenie w danej sieci nie umożliwia korzystania z tej technologii, telefon na czas rozmowy przełącza się do 3G lub nawet do 2G. Jeśli brak sieci 3G nie będzie równoczesny z używaniem przez wszystkich telefonów z VoLTE (czy później odpowiednikiem tej funkcji dla 5G), więcej rozmów będzie prowadzonych z użyciem 2G, a to oznacza znacznie gorszą jakość połączeń.

Z czasem nawet korzystanie z sieci 2G będzie zagrożone. Na przykład Play planuje, że w ciągu 7 lat całkowicie wyłączy swoje nadajniki 2G i 3G. Taki proces musi potrwać, ponieważ obecnie wciąż korzystamy z urządzeń (nie tylko telefonów), które nic innego niż sieci 2G nie obsługują.

Zobacz: Play Communications: Iliad kupuje akcje spółki i wprowadza swoich ludzi do Rady Dyrektorów

Stopniową rezygnację z sieci starszych generacji zapowiedział również Polkomtel, operator sieci Plus. Wszystko dlatego, że technologia 4G jest bardziej efektywna energetycznie. Nie podano jednak, kiedy ten proces się rozpocznie.

Zobacz: Plus rozszerza ofertę telefonów z 5G o nowe modele. Jest wśród nich LG Wing
Zobacz: SIM vs. eSIM – wszystko, co musisz wiedzieć

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Rzeczpospolita