DAJ CYNK

Posada: narzekali na brak zasięgu, ale wieży komórkowej nie chcą

Marian Szutiak

Wydarzenia

Posada: narzekali na brak zasięgu, ale wieży komórkowej nie chcą

Mieszkańcy Posady proszą Urząd Gminy Kazimierz Biskupi koło Konina o zablokowanie budowy wieży telekomunikacyjnej w tej miejscowości. Wcześniej z tej samej wsi do operatorów napływały skargi na słaby zasięg.

W Polsce wciąż są miejsca, gdzie zasięg sieci komórkowych jest słaby lub nie ma go wcale. Takie "białe plamy" mogą występować nawet w pobliżu dużych miast, z czym sam się często spotykam wyjeżdżając ze Szczecina. W miejscach bez zasięgu raczej nikt nie chce mieszkać (są oczywiście wyjątki) i w ten sposób dochodzimy do paradoksu. Są ludzie, którzy chcą mieć bardzo dobry zasięg sieci komórkowej w swoim domu, ale jednocześnie nie chcą mieć w najbliżej okolicy żadnej infrastruktury telekomunikacyjnej, dzięki której istnienie takiego zasięgu byłoby możliwe.

Jedna z takich historii wydarzyła się we wsi Posada w gminie Kazimierz Biskupi, niedaleko Konina. Jak informuje portal lm.pl, mieszkańcy tej miejscowości protestują przeciwko budowie wieży telekomunikacyjnej, która ma stanąć na prywatnej posesji przy ulicy Matejki, niedaleko zjazdu w ulicę Chełmońskiego. Konstrukcja ma mieć 56 metrów wysokości i zawierać 15 anten.

Posada mapa
Gdzieś w tej okolicy ma stanąć nowa wieża telekomunikacyjna

Do Urzędu Gminy Kazimierz Biskupi trafiło pismo podpisane przez ponad 30 mieszkańców Posady, którzy apelują do gminnych władz o zablokowanie budowy wieży komórkowej. Swoją prośbę uzasadniają tym, że inwestycja może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie. Wieża ma bowiem stanąć zaledwie 50 metrów od zabudowań – jak informuje radny Paweł Moliński, który koordynuje protest.

Sprawozdanie z badań wytworzonego przez stację telefonii komórkowej pola elektromagnetycznego inwestor wykonuje dopiero po wybudowaniu masztu. Tak mówi nasze prawo. Badania te zleca inwestor. Można sobie wszystko dopowiedzieć. Nie wiemy więc na tym etapie, jakie wartości mają pola elektromagnetyczne, jakie będą występować wokół masztu.

– powiedział Paweł Moliński

 Mieszkańcy Posady boją się również spadku wartości ich nieruchomości. Sprzeciw wzbudza również to, że wieża telekomunikacyjna ma stanąć w centrum miejscowości. Jeśli inwestycja ma zostać zrealizowana, to najlepiej gdzieś poza miejscowością.

Inwestor wystąpił do wójta gminy Kazimierz Biskupi o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Ma ona zostać podjęta do końca maja tego roku. Gdy będzie negatywna, inwestor będzie mógł się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koninie.

Jako wójt solidaryzuję się z mieszkańcami. Cieszę się, że to pismo wpłynęło. To będzie też podstawa do podjęcia przeze mnie decyzji. Lokalizacja jest w środku zabudowań jednorodzinnych. W miejscowym planie jest to teren przeznaczony pod zabudowę jednorodzinną z ewentualnymi usługami. Nie chciałbym, by ta inwestycja zakłócała spokój moim mieszkańcom. Analizujemy to, ale na pewno będziemy się kierować ich dobrem.

– powiedział Grzegorz Maciejewski, wójt gminy Kazimierz Biskupi

Maszt be, ale zasięg cacy...

Czytelnik TELEPOLIS.PL, który poinformował nas o opisanym powyżej zdarzeniu, podzielił się z nami ciekawostką. Gdy jeszcze niedawno pracował jako konsultant dla jednego z operatorów telekomunikacyjnych, często odbierał skargi na zasięg od mieszkańców Posady. Czyli zasięg sieci komórkowej jest dobry, ale wieża z antenami, bez której tego zasięgu by nie było, powinna stanąć jak najdalej.

Zobacz: Play ma ciężary we wsi Borzyszewo. Chodzi o krowy
Zobacz: Kościół traci przez maszt telekomunikacyjny? Awantura w Puławach

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock, Mapy Google

Źródło tekstu: lm.pl