DAJ CYNK

Śmiertelny telefon rosyjskiego oficera. Zginął przez aplikację

Marian Szutiak

Wydarzenia

Śmiertelny telefon rosyjskiego oficera. Zginął, bo miał znaną apkę

Uprawianie sportu z aplikacją Strava bywa niebezpieczne. Przekonał się o tym na własnej skórze były dowódca rosyjskiego okrętu podwodnego, który miał być zamieszany w atak rakietowy na ukraińską Winnicę.

Otto von Bismarck podobno powiedział, że tylko ludzie głupi uczą się na własnych błędach. Ludzie mądrzy – uczą się na błędach cudzych. Nie znał go raczej były kapitan rosyjskiego okrętu podwodnego Krasnodar, który popełnił podobny błąd, co żołnierze z tajnych, amerykańskich baz wojskowych.

Zobacz: Strava ujawniła lokalizacje tajnych baz USA

Poszedł pobiegać i już nie wrócił

Rosyjskie media donoszą, że w poniedziałkowy poranek został zastrzelony Stanisław Rżycki, były kapitan rosyjskiego okrętu podwodnego Krasnodar. Jednostka ta uczestniczyła w 2022 roku w ataku rakietowym na ukraińską Winnicę, w wyniku którego śmierć poniosło co najmniej 27 osób.

Strzelano w plecy zastępcy naczelnika wydziału ds. mobilizacji naszego miasta. Znałem go jeszcze jako dowódcę okrętu podwodnego Krasnodar.

– napisał Jewgienij Pierszow, mer Krasnodaru

Według rosyjskich śledczych, nieznany sprawca strzelił oficerowi rezerwy kilka razy w plecy oraz w klatkę piersiową, a następnie uciekł. Rosjanie uważają, że stało się to na polecenie Ukraińców. Dodatkowe informacje podał ukraiński wywiad wojskowy.

Około godz. 6 rano oddano do niego siedem strzałów z pistoletu Makarowa. W wyniku obrażeń zmarł na miejscu. Z powodu ulewnego deszczu w parku nie było ludzi, tak więc nie ma świadków, którzy mogliby podać szczegóły czy rozpoznać sprawcę.

– napisali Ukraińcy w oświadczeniu

Uważaj na Stravę

Zgubna dla Stanisława Rżyckiego okazała się aplikacja Strava, służąca do śledzenia aktywności fizycznej. Były kapitan okrętu Krasnodar poszedł pobiegać, publikując wcześniej swoją trasę na tej platformie. Jego post polubił między innymi szef wywiadu Ukrainy Kyryło Budanov.

Strava Stanisław Rżycki trasa

Strava Kyryło Budanov

Ujawnienie swojej (prawdopodobnie) stałej trasy do biegania w aplikacji Strava kosztowało Stanisława Rżyckiego utratą życia.

Zobacz: Rosja chciała uderzyć w Zachód. Największą krzywdę zrobiła sobie
Zobacz: Powstał symulator Rosjanina. Powieś dywan i oddawaj mocz do wiadra

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: @propeertys / Twitter, @astraiaintel / Twitter

Źródło tekstu: quotepark.com, rp.pl, wp.pl, @astraiaintel / Twitter