Inteligentne zegarki służą do pokazywania godziny czy powiadomień, a także śledzenia aktywności fizycznej użytkownika lub jego stanu zdrowia. Czasem jednak zegarek może stać się źródłem chemicznych oparzeń skóry na nadgarstku.
Gdy używałem zegarka Samsung Galaxy Watch 4 Classic, na skórze pod nim zauważałem niewielkie zmiany, jakby małe oparzenie lub odparzenie. Ponieważ zmiany te u mnie nie były dokuczliwe, zignorowałem je. Okazuje się jednak, że zegarki Samsunga (i nie tylko) mogą spowodować poważniejsze uszkodzenia skóry.
O takim przypadku napisał użytkownik serwisu Reddit, ilustrując to zdjęciem nadgarstka (patrz powyżej). Mężczyzna ów twierdzi, że poparzenie, którego doznał zostało wywołane przez noszony w tym miejscu zegarka Galaxy Watch Active 2, czyli innego produktu firmy Samsung.
Autor postu napisał, że bierze leki nasenne na bezsenność i używa funkcji śledzenia snu na zegarku marki Samsung. Uczucie pieczenia nie było jednak wystarczająco duże, by go obudzić.
Co ciekawe, wielu użytkowników Reddita miało podobne doświadczenia z oparzeniami skóry na nadgarstku, spowodowanymi przez noszenie zegarka. Na ogół problemy te dotyczyły jednak produktów marki Fitbit. Na początku tego roku media donosiły o przypadkach oparzeń trzeciego stopnia, wywołanych noszeniem zegarka Fitbit, który został z tego powodu wycofany z rynku (przynajmniej w USA). Wtedy chodziło o oparzenia chemiczne i takie również stwierdzono w przypadku mężczyzny oparzonego zegarkiem Galaxy Watch Active 2.
Niewiadomą pozostaje, co dokładnie wywołało oparzenie u użytkownika Reddita (a także mniejsze u mnie). Autor wpisu na Reddicie wyjaśnił, że zegarek był na jego nadgarstku przez całą noc i nie był w tym czasie ładowany, co mogłoby spowodować wzrost temperatury. Niektórzy spekulowali, że zegarek przegrzał się pod kocem. A być może chodzi o coś zupełnie innego, tym bardziej, że mowa tu przecież o oparzeniu chemicznym, a nie termicznym.
Zobacz: Kup zegarek Galaxy Watch4 Classic, a Samsung odda Ci 450 zł
Zobacz: Galaxy Watch4 Classic LTE się przegrzewa? To cecha, nie wada
Źródło zdjęć: TheMattsterOfSelf / Reddit
Źródło tekstu: Reddit, komando.com
