Niemiecki operator Deutsche Telekom wraz z firmą Stratospheric Platforms Limited przeprowadził testy łączności głosowej i transmisji danych LTE na bezzałogowym samolocie lecącym na skraju stratosfery na wysokości 14 km. Podniebna stacja bazowa była w pełni zintegrowana z komercyjną siecią komórkową.
Deutsche Telekom przeprowadził w Bawarii kilka lotów testowych zdalnie sterowanego samolotu wyniesionego na wysokość 14 km nad powierzchnię ziemi. Cel? Ustanowienie połączeń głosowych i transmisji danych za pośrednictwem anten zainstalowanych na pokładzie maszyny.
Zobacz: 5G w Deutsche Telekom obejmuje już 40 mln osób
Udane testy pozwoliły na przeprowadzenie połączeń głosowych przez LTE (VoLTE), rozmów wideo, a nawet na pobieranie danych i przeglądanie stron internetowych na standardowym smartfonie. Podczas testu smartfon był połączony z naziemną siecią komórkową operatora za pośrednictwem anten w samolocie. W stratosferycznym teście udało się uzyskać dobre transfery danych – prędkość pobierania wyniosła 70 Mbps, a wysyłania 20 Mbps. Latająca stacja bazowa działała w paśmie 2100 MHz na kanale o szerokości 10 MHz.
Zobacz: Oppo I Deutsche Telekom chcą wspólnie przyspieszyć wdrażanie sieci 5G w Europie
Po co w ogóle takie eksperymenty? Wyniesienie stacji bazowej tak wysoko ponad powierzchnię zapewnia zasięg niedostępny dla systemów naziemnych. Dzięki temu, że sygnału nic nie tłumi, tego typu bezzałogowy samolot, wykorzystując specjalnie zaprojektowane w tym celu anteny, zapewnia sygnał na obszarze o średnicy 100 kilometrów. To z kolei może rozwiązać problem braku zasięgu w miejscach, gdzie nie sprawdzają się naziemne stacje bazowe. Operator przewiduje, że umożliwi to korzystanie z telefonii komórkowej na obszarach, które są obecnie w cieniu radiowym, np. ze względu na wzniesienia. Takie telekomunikacyjne „białe plamy” mogą się na przykład pojawiać na terenach wysokogórskich, ale też nad morzem.
Zobacz: Deutsche Telekom i T-Mobile wprowadzają usługę SD-WAN
Co ważne, dla użytkowników sieci komórkowej przełączenie się telefonu z naziemnej stacji bazowej na latającą przebiega w sposób niezauważalny i automatyczny.
Testowy, bezzałogowy samolot ze stacją bazową LTE to tylko zalążek rozwiązania, o którym myśli niemiecki operator. Firma Stratospheric Platforms Limited pracuje obecnie nad zdalnie sterowanym statkiem powietrznym napędzanym wodorem. Taka maszyna byłaby w stanie utrzymywać się w powietrzu wraz z działającą stacją bazową nawet przez 2 tygodnie. Pierwszy tego typu lot zaplanowano na połowę 2022 roku.
Zobacz: Deutsche Telekom zaczyna wdrażanie 5G w Niemczech
Zobacz: 5G w paśmie 26 GHz w Orange, Play i T-Mobile za trzy lata. Plus milczy
Źródło zdjęć: Deutsche Telekom
Źródło tekstu: Deutsche Telekom