DAJ CYNK

Szef Ericssona nawołuje do wycofania zakazu dla Huaweia

Michał Świech

Wydarzenia

Ericsson broni Huaweia

Szef Ericssona nawołuje, by szwedzki rząd wycofał się z planów zakazu dla chińskiego Huaweia. Oczywiście przedsiębiorca nie robi tego tylko z powodu miłości do wolnej konkurencji.

Najnowszy standard łączności stał się powodem politycznej zawieruchy w wielu państwach świata. Cierpi na tym przede wszystkim Huawei, który jest liderem światowego rynku 5G. Zwykle restrykcje obejmują też jednak firmę ZTE. Tak też jest w przypadku Szwecji, która nakazała do 2025 usunąć wszelki sprzęt Huaweia z segmentu infrastruktury sieci. Ten krok nie zaskakiwał - tak jak Niemcy i Grecja są tradycyjnie jednymi z najbardziej przychylnych Chinom państw UE, tak Szwecja stoi na przeciwnym biegunie. Na pierwszy rzut oka powinna być to dobra wiadomość dla Nokii oraz Ericssona - dwóch konkurentów Huaweia, którzy próbują go gonić.

Borje Ekholm stojący na czele szwedzkiej firmy uważa jednak inaczej. Wprost nawołuje on szwedzki rząd do rezygnacji z tego postanowienia. Przedsiębiorca uważa, że zakaz działalności dla lidera segmentu zaowocuje stagnacją i spowolnieniem rozwoju również Ericssona. Skutki dla rynku szwedzkiego byłyby zatem bardzo negatywne. Jest też jeszcze jeden powód aktywności Ekholma. Chińskie władze dość wyraźnie zasugerowały, że problemy Huaweia w Szwecji mogą oznaczać problemy Ericssona w Chinach. A ten rynek to 10% przychodów całego szwedzkiego producenta. 

Zobacz: Huawei zwraca się w kierunku usług chmurowych
Zobacz: Huawei będzie miał ładowarkę 135 W

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: mobileworldlive