DAJ CYNK

Tele2 chce łączyć lokalnie

WitekT

Wydarzenia

Nie trzej operatorzy komórkowi, ale stacjonarne telekomy najbardziej powinny obawiać się planów agresywnego operatora.

Nie trzej operatorzy komórkowi, ale stacjonarne telekomy najbardziej powinny obawiać się planów agresywnego operatora.

Polski oddział Tele2, skandynawskiego operatora telekomunikacyjnego, ma od miesiąca nowego szefa. W praktyce Piotr Nesterowicz samodzielnie zarządza spółką od kilku dni, od momentu wyjazdu z Polski Fredrika de Lerigona, jego poprzednika. Teoretycznie nowy szef nie przewiduje ewolucyjnych zmian w strategii, ale zaplanowane modyfikacje powinny zainteresować nie tylko klientów Tele2, ale przyprawić o szybsze bicie serca innych operatorów — o dziwo głównie stacjonarnych.

Grupą docelową pozostają użytkownicy indywidualni i małe firmy. Tele2 chce im oferować tanie i proste usługi telekomunikacyjne, ale o dobrej jakości i przy wsparciu technicznym. Na początku przyszłego roku Tele2 chce poszerzyć ofertę o połączenia lokalne. Nie chce jednak budować własnej sieci telekomunikacyjnej, ale zrobić to wykorzystują prefiks. Potrzebne są do tego decyzje regulatora, rozszerzające możliwość stosowania tego instrumentu. Operator ma nadzieję, że Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) wyda je do końca roku.

Wejście Tele2 w telefonię lokalną oznaczałoby poważne kłopoty nie tylko dla TP SA, ale również innych operatorów alternatywnych. Tele2 nie przebiera w środkach i agresywnie walczy ceną, czym się chwali w reklamie porównawczej. Dynamika pozyskiwania klientów w rynku połączeń międzystrefowych i międzynarodowych pokazuje, że argumentacja cenowa trafia do rynku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Puls Biznesu