Stany Zjednoczone ostrzegają sojuszników przed potencjalnym niebezpieczeństwem ze strony chińskich firmy. To część oficjalna. Nieoficjalnie Polska dostała ultimatum w sprawie obecność amerykańskich wojsk na terenie kraju, która ma być uzależniona od tego, czy Huawei zbuduje w Polsce sieć 5G.
Stany Zjednoczone nie ustępują w politycznej walce z Chinami, która od pewnego czasu przeniosła się również do Polski. Zatrzymanie (już byłego) dyrektora Huaweia i m.in. UKE Weijinga W. pod zarzutem szpiegostwa było idealną okazją do pokazania, że chiński gigant stanowi zagrożenie również nad Wisłą.
Jak informuje New York Times, Stany Zjednoczone oficjalnie ostrzegają kraje sojusznicze przed zagrożeniem ze strony chińskich firm oraz zalecają zabezpieczenie swoich sieci telekomunikacyjnych. Budowa sieci 5G w Polsce przez Huaweia, zdaniem byłego szefa Agencji Wywiadu Grzegorza Małeckiego, może stanowić potencjalni niebezpieczne narzędzie. To nie brzmi groźnie, bo potencjalnie zagrożony jest też np. zawód ślusarza chorobami nowotworowymi.
Sprawa ma jednak drugie dno, bo amerykański dziennik informuje, że administracja USA miała wprost powiedzieć, że od tego, czy firma Huawei będzie zaangażowana w budowę sieci 5G w Polsce zależeć będzie obecność amerykańskich wojsk w naszym kraju. Chodzi tutaj o obiecany prezydentowi Trumpowi przez Andrzeja Dudę Fort Trump.
Źródło zdjęć: Pixabay
Źródło tekstu: NY Times; wł
