Era ponownie przydzieliła numer, który jej były abonent zabrał do innej sieci. Ze źródeł zbliżonych do Centertela udało nam się dowiedzieć o istnieniu kilku takich przypadków
Dalsza część tekstu pod wideo
Era ponownie przydzieliła numer, który jej były abonent zabrał do innej sieci. Ze źródeł zbliżonych do Centertela udało nam się dowiedzieć o istnieniu kilku takich przypadków.
Migracja problemowego numeru do Orange nastąpiła kilka miesięcy temu, a Era aktywowała przeniesiony numer ponownie w swojej sieci 8. października. Dzwoniący z sieci Telekomunikacji Polskiej i Orange łączą się z przeniesionym numerem, a z pozostałych sieci - z aktywowanym właśnie ponownie numerem w sieci Era. Co ciekawe, abonent korzystający z numeru 602 w sieci Orange dostaje SMS-y o tym, że ktoś do niego w międzyczasie dzwonił (usługa
Kto tam? w Erze) oraz informacje o pozostawionych nagraniach na skrzynce głosowej w Erze. Na tą skrzynkę można zadzwonić i odsłuchać wiadomości.
Klientowi Orange po skontaktowaniu się z biurem obsługi klienta sieci Era powiedziano, że… nie ma możliwości odzyskania numeru, zaproponowano zwrot 100 zł opłaty za przeniesienie oraz przydział innego numeru z puli Ery. Co ciekawe, cały czas wspomniany numer jest w bazie Ery widoczny jako należący do Orange.
Zbigniew Lazar z biura prasowego PTC powiedział, że nieprawidłowość już została usunięta.
Wynikała z prostego, ludzkiego błędu we wprowadzaniu kodu. Odpowiedź pracownika BOK-u wynikała głównie z tego, że z takim problemem spotkał się pierwszy raz i chciał zrobić to, co znajdowało się w zasięgu jego możliwości, aby rozwiązać sytuację - dodał.
Źródło tekstu: wł