DAJ CYNK

Watykan: odpuszczenie grzechów przez telefon nie działa

Henryk Tur

Wydarzenia

"Ksiądz nie może spowiadać przez telefon" - takie jest oficjalne stanowisko Watykanu. Powód? "Nie dochodzi do przekazania słowa rozgrzeszenia".

Kardynał Mauro Piacenza przedstawił to wyjaśnienie w wypowiedzi udzielonej dziennikowi "L’Osservatore Romano". Z powodu epidemii Covid-19 oraz restrykcji spowodowanych koronawirusem, wielu wiernych nie jest w stanie udać się do spowiedzi. Dotyczy to zwłaszcza zamkniętych oddziałów szpitalnych z chorymi. A spowiedź przez telefon nie wchodzi w grę, ponieważ: "brakuje rzeczywistej obecności penitenta i nie dochodzi do przekazania słowa rozgrzeszenia; są tylko wibracje elektryczne, które odtwarzają ludzkie słowa”. Co wobec tego z tymi, którzy chcieliby być osobiście, ale nie mogą? Kardynał wyjaśnia: "Do biskupa diecezjalnego należy ustalenie na podległym mu obszarze i relatywnie do poziomu zakażeń, bardzo ciężkich przypadków, w których dozwolone jest udzielenie zbiorowego rozgrzeszenia; na przykład przy wejściu na oddziały szpitalne, gdzie znajdują się zakażeni wierni, którym grozi śmierć".

Jak wiemy, z powodu restrykcji została ograniczona liczna osób na mszach w kościołach. Ich ilość różni się w zależności od strefy - w czerwonej jest to jedna osoba na siedem metrów kwadratowych, w żółtej - jedna osoba na cztery metry kwadratowe. Wiele osób, zwłaszcza starszych, z powodu zagrożenia decyduje się na pozostanie w domach i uczestniczenie we mszy za pośrednictwem telewizji. Jednak Mauro Piacenza podkreśla, że „nic nie zastąpi udziału w mszy świętej na żywo. W sytuacjach, w których nie jest możliwe udanie się na mszę świętą, nie ma też obowiązku jej zastąpienia inną formą udziału". Czy zatem msze w telewizji są nic nie warte? Nie - hierarcha dodał, że "jeśli ktoś nie może z ważnego powodu uczestniczyć w liturgii i bierze udział w niej poprzez telewizję, dokonuje aktu pobożnego i duchowo pożytecznego".

Zobacz: Koronka do Miłosierdzia Bożego w TVP1
Zobacz: TVP Dokument od 19 listopada - jak oglądać?

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Kai Pilger/Pexels

Źródło tekstu: TVPInfo, L'Osservatore Romano