Stary zarząd PTC na czele z odwołanym prezesem Bogusławem Kułakowskim rozważa wystąpienie do prokuratury z informacją o złamaniu prawa
przez Elektrim i Deutsche Telekom.
Opinie naszych doradców prawnych w tym temacie są jednoznaczne. Decyzja o złożeniu zażalenia od decyzji sądu rejestrowego zapadnie
wkrótce - powiedział prezes Kułakowski.
Dotychczasowy zarząd uważa jednak swoje odwołanie za nielegalne i zablokował dostęp do siedziby spółki nowym członkom zarządu.
Zamieszanie wokół zarządu PTC, a przede wszystkim wpisanie przez sąd rejestrowy zmian w księdze udziałowców operatora sieci Era, spowodowały wzrost notowań Elektrimu na giełdzie aż o 30%.
Początkowo Elektrim próbował porozumieć się z Vivendi, aby uniemożliwić Deutsche Telekom skorzystanie z opcji kupna PTC.
Rozmowy z Vivendi zakończyły się jednak fiaskiem, a Deutsche Telekom zgodnie z oczekiwaniami skorzystał z opcji kupna PTC zaraz
po tym, jak upłynął wyznaczony przez sąd arbitrażowy dwumiesięczny okres na dokonanie zmian w księdze udziałowców. Nieoczekiwanie jednak w piątek okazało się, że Elektrim
porozumiał się z Deutsche Telekom i wspólnie przeforsował zmiany w radzie nadzorczej i zarządzie PTC.
Według nieoficjalnych informacji, w zamian za umowę z Elektrimem Deutsche Telekom zobowiązał się, że nie skorzysta z przysługującej
mu opcji kupna PTC.
Źródło tekstu: PAP, wł